Reklama

Bytovia bez litości dla Poloneza

04/05/2024 18:53

Długi majowy weekend piłkarze Bytovii Bytów zakończyli wysoką wygraną. W 28 kolejce klasy okręgowej pokonali Poloneza Bobrowniki aż 9:0. 

Po zwycięstwie 8:0 nad MKS Debrzno i pierwszomajowej wygranej z Jantarem Ustka 4:2, w sobotę 4.05. drużyna trenera Tomasza Bąkowskiego podejmowała czternastego w tabeli Poloneza Bobrowniki. Bytovia rozpoczęła w nietypowym zestawieniu, z aż 5 młodzieżowcami, niektórzy bowiem zawodnicy podstawowego składu byli przewidziani do wspomożenia drużyny rezerw dzień później w meczu z Kolejarzem II Chojnice, który najpewniej decydować będzie o awansie jednego z teamów do klasy A.

Pojedynek z Polonezem mógł zacząć się sensacyjnie, bowiem w 7 min goście nie wykorzystali znakomitej okazji. Jeden z piłkarzy Poloneza poradził sobie z bramkarzem Danielem Trzecińskim, ale mając przed sobą pustą bramkę, spudłował (była to jedna z dwóch okazji bramkowych gości w całym meczu). Piłkarze Bytovii szybko wzięli się do roboty i po kilku niewykorzystanych okazjach w 14 min objęli prowadzenie. Hubert Kąkol kapitalnym uderzeniem z linii pola karnego ulokował piłkę w siatce. Nie mniejszej urody było drugie trafienie bytowiaków. W 21 min kapitan Maciej Błaszkowski wkręcił piłkę do bramki bezpośrednio z rzutu rożnego. Krótko potem zdezorientowany bramkarz Poloneza skapitulował po raz trzeci, gdy płaskim strzałem z prawie 30 m popisał się Artur Rzepinski. W kolejnej akcji po potężnym uderzeniu Adama Grossa gościom z pomocą przyszła poprzeczka. W 42 min Bytovia pomysłowo rozegrała rzut wolny, który przyniósł jej czwartego gola. Artur Wojach zagrał piłkę na lewe skrzydło, skąd dośrodkował Jakub Malich i przy dalszym słupku głową do siatki futbolówkę skierował Adam Szmidke.

Po przerwie bytowiacy od razu rzucili się do ataków. W 50 min Igor Bąkowski mógł wybierać, do którego z partnerów dogra piłkę. Trafiło na A. Grossa. Napastnikowi Bytovii pozostało dostawić nogę do piłki i zrobiło się 5:0. W 57 min wbiegający w pole karne A. Wojach został sfaulowany. Sam wymierzył sprawiedliwość pewnie wykorzystując jedenastkę. Goście powoli tracili ochotę do gry, a bytowiacy sunęli z kolejnymi atakami. W 61 min Kacper Bąkowski obił poprzeczkę. Na 7:0 w 74 min podwyższył wprowadzony nieco wcześniej na murawę Tomasz Piechowski, wieńcząc znakomitą akcję J. Malicha i Bartosza Wilczyńskiego. Dwie minuty później po potężnym uderzeniu A. Grossa piłka prześliznęła się między nogami golkipera Poloneza i wpadła do bramki. I znów wystarczyły 2 minuty, by padła kolejna bramka. Do zagranej z lewej strony piłki w górę wyszedł T. Piechowski i efektownym uderzeniem zdobył dziewiątego gola meczu. Było dość czasu, by spotkanie zakończyło się wynikiem dwucyfrowym, ale kolejne gole już nie padły. 

Bytovia Bytów             9
Polonez Bobrowniki    0

BYTOVIA: D. Trzeciński - A. Szmidke, J. Malich, J. Łącki (76 K. Łoza), I. Bąkowski (60 B. Wilczyński), M. Błaszkowski, H. Kąkol (65 M. Wirkus), A. Wojach, K. Bąkowski  (76 O. Mudyń), A. Rzepinski (68 T. Piechowski), A. Gross. 
BRAMKI: 1:0 H. Kąkol (14), 2:0 M. Błaszkowski (21), 3:0 A. Rzepinski (31), 4:0 A. Szmidke (42). 5:0 A. Gross (50), 6:0 A. Wojach (58-k), 7:0 T. Piechowski (74), 8:0 A. Gross (76), 9:0 T. Piechowski (78). 

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Aktualizacja: 04/05/2024 19:02
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo kurierbytowski.com.pl




Reklama
Wróć do