Reklama

Wystawa rzeźb Jerzego Dorawy w Muzeum Zachodniokaszubskim w Bytowie

30/11/2022 15:20

Chłop z fajką, kobieta z maselnicą, kowal, posiłek żniwiarza i Trudzia z szuńdami to rzeźby, które możemy oglądać w w Muzeum Zachodniokaszubskim w Bytowie. Ich autorem jest laureat konkursu sztuki ludowej im. Józefa Chełmowskiego - Jerzy Dorawa spod Brus.

- Pan Jerzy Dorawa jest naszym odkryciem sprzed kilku lat. Mam osobiste wyrzuty sumienia, że zawsze, kiedy odwiedzaliśmy Józefa Chełmowskiego, nie znajdowaliśmy czasu, aby zajrzeć do J. Dorawy i innego rzeźbiarza, Stanisława Janikowskiego, którzy mieszkają blisko. Teraz nadrabiamy - mówił dyrektor Muzeum Zachodniokaszubskiego w Bytowie, Tomasz Siemiński, na wernisażu 18.11. Pierwsze zetknięcie placówki z J. Dorawą miało miejsce w 2018 r. przy okazji I Konkursu Sztuki Ludowej im. Józefa Chełmowskiego. - Przekonaliśmy się, że to wybitny artysta. Od tamtego czasu trwa nasza współpraca - mówił T. Siemiński. Magdalena Sudoł, która przygotowała ekspozycję, przybliżyła zebranym postać tego twórcy ludowego. - Urodził się w 1960 r. w Człuchowie, ale od dzieciństwa związany jest z Zalesiem koło Brus. Tam w szkole podstawowej spotkał się z Włodzimierzem Ostoją-Lniskim, który zaszczepił w nim pasję malarską i rzeźbiarską - mówiła kustosz bytowskiego muzeum. Praca zawodowa i na gospodarstwie nie pozwalały mu całkowicie poświęcić się hobby. Wrócił do rzeźbienia niespełna 10 lat temu. Wówczas jego gospodarstwo zaczęły ozdabiać drewniane zwierzęta, jak ptaki, łasice, dziki, otoczone małą architekturą, m.in. domkami, wiatrakami, huśtawkami jego autorstwa. Podczas pierwszego konkursu im. Józefa Chełmowskiego za rzeźby „Para w tańcu”, „Muzyk”, „Kobieta z maselnicą” i „Dziadek z fajką” otrzymał wyróżnienie. W drugiej edycji - za „Kowala”, „Posiłek Żniwiarza”, „Białkę z chlebem”, „Trudzię z szuńdami” i „Naukę kaszubskiego” - przyznano mu drugie miejsce. - To, co szczególnie zwraca uwagę, to fakt, że pan Jerzy jest swego rodzaju dokumentalistą, próbuje swoimi pracami ocalić od zapomnienia dawny wiejski świat - mówiła M. Sudoł. To, jak kiedyś pracowano na gospodarstwie, pokazuje również na płaskorzeźbach. Tematem jego dzieł są także postaci świętych.

W sali wystaw czasowych na II piętrze bytowskiego muzeum znalazło się jego 15 rzeźb, a także ich fotografii. „Jerzy Dorawa. Początek” to jego pierwsza indywidualna wystawa. - Cieszy mnie niezmiernie, że zostałem odkryty. Dziękuję pracownikom i dyrektorowi bytowskiego muzeum, a także Krzysztofowi Grabowskiemu za to, że namówił mnie na udział w konkursie im. Józefa Chełmowskiego. Przede wszystkim dziękuję mojej żonie za cierpliwość, kiedy wieczorem musi siedzieć sama w fotelu, gdy ja schodzę do pracowni rzeźbić - mówił artysta. Prace na II piętrze muzeum możemy oglądać do 29.01.2023 r.

 

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Reklama

Wideo kurierbytowski.com.pl




Reklama
Wróć do