
Znamy wyniki tegorocznych matur oraz testów ósmoklasistów. Choć nie jest źle, to zgodnie z przewidywaniami wyniki odbiegają od tych z lat ubiegłych.
- Nie ma co ukrywać, że wpływ na to miała pandemia, a w jej konsekwencji przejście na zdalny system nauczania - wyjaśnia Dariusz Glazik, naczelnik wydziału edukacji, kultury i sportu bytowskiego starostwa, dodając: - Cieszy jednak fakt, że po raz kolejny mamy wynik lepszy od średniej w kraju i województwie.
Zdawalność w powiecie bytowskim w tym roku wyniosła 79,4% (74,5% kraj i 71,5% województwo), w ub.r. było to 81,48%. W sumie w naszym powiecie do matur przystąpiło 437 tegorocznych absolwentów szkół średnich. Egzamin zdało 347 spośród nich. Do tego grona nie wlicza się osób, które ponownie przystępują do egzaminu dojrzałości. Spośród bytowskich szkół prowadzonych przez samorząd najwyższą zdawalność zanotowano w Zespole Szkół Ogólnokształcących w Bytowie. Na 120 zdających jedynie 3 osobom się nie powiodło. W Zespole Szkół Ekonomiczno-Usługowych na 151 zdających wynikiem pozytywnym pochwalić może się 123 z nich. W Zespole Szkół Ponadpodstawowych do matury przystąpiło w sumie 82 absolwentów techników i liceum. Pozytywny wynik otrzymało 43 z nich.
Podobnie jak w poprzednim roku pod względem zdawalności zajęliśmy trzecie miejsce w województwie pomorskim. - Jesteśmy za dużymi ośrodkami miejskimi. Na pierwszym miejscu znalazła się Gdynia, na drugim Sopot i Kwidzyn, z Gdańskiem i Puckiem jesteśmy na trzecim miejscu - mówi D. Glazik. Na szczegółową analizę wyników musimy jeszcze nieco poczekać. - Póki co mamy dane, czy ktoś zdał, czy też nie. 10.09. otrzymamy dokładne wyniki. Wówczas prześledzić będziemy mogli chociażby informacje dotyczące zdawalności części rozszerzonej, a te nie mają wpływu na to, czy ktoś zdał maturę czy też nie. Dla nas jednak są ważne - dodaje D. Glazik.
Okręgowe komisje egzaminacyjne podały także wyniki testów ósmoklasisty. Na Ziemi Bytowskiej uczniowie większości gmin zanotowali gorszy wynik niż średnio w kraju i naszym województwie.
Ósmoklasiści egzaminy pisali z języków polskiego i obcego, a także z matematyki. Z polskim najlepiej na Ziemi Bytowskiej poradzili sobie uczniowie z gmin Lipnica i Studzienice. Napisali test na 60% (60% kraj, 58% województwo pomorskie). W Studzienicach tegoroczni absolwenci szkoły podstawowej nie mieli także problemów z matematyką 51% (kraj 47%, województwo 46%), a także językiem angielskim - 67% (kraj 66%, województwo 65%).
Uwagę zwraca zróżnicowanie wewnętrzne wyników w gminach miejsko-wiejskich. Zarówno w Bytowie, jak i w Miastku uczniowie szkół miejskich lepiej wypadli w testach niż ich koledzy z wiejskich placówek.
- Patrząc na wyniki w naszej szkole, to jak na zdalne nauczanie, jest dobrze. Punktacja pokrywa się wystawionymi przez nas ocenami. Oczywiście zawsze mogą być i chcielibyśmy, by były lepsze - mówi Wioleta Cyra-Bazal, dyrektorka Szkoły Podstawowej w Półcznie, dodając: - Musimy też pamiętać o wyjątkowej sytuacji, w jakiej przyszło się uczniom przygotowywać do testów.
Z kolei Andrzej Hrycyna, kierownik wydziału edukacji, kultury i sportu Urzędu Miejskiego w Bytowie powiedział: - Przed nami jeszcze sporo pracy, zwłaszcza w naszych szkołach wiejskich.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!