
Dwa niewielkie miasta po dwóch stronach Atlantyku współpracują ze sobą już od dwóch dekad. Z tej okazji w Bytowie gościli przedstawiciele Winony.
Historia związków Bytowa z innymi ośrodkami miejskimi liczy sobie już niemal trzydzieści lat. W 1996 r. nasze miasto związało się umową partnerską z Markaryd, niewielkim miasteczkiem z południowej części Szwecji, a rok później z Zaleszczykami leżącymi na wschodzie Ukrainy. W 2004 r. Bytów wyszedł poza Stary Kontynent, nawiązując współpracę z amerykańskim miastem Winona w stanie Minnesota. W późniejszym czasie do grona partnerów Bytowa dołączyły Gdańsk (2007 r.), Frankenberg w Niemczech (2008 r.) i Taurogi na Litwie (2017 r.).
W tym roku obchodzimy dwudziestą rocznicę podpisania umowy partnerskiej z Winoną. Parafowano ją dokładnie 8 listopada 2004 r., choć kontakty nawiązane za sprawą księdza Paula Brezy mają dłuższą metrykę. Leżące w dolinie rzeki Missisipi miasteczko, liczące ok. 27 tys. mieszkańców, jest największą kaszubską kolonią w Stanach Zjednoczonych. Mówi się o nim jako o kaszubskiej stolicy Ameryki i jednej z najbardziej zintegrowanych polskich społeczności. Z okazji tej rocznicy do Polski przyleciała delegacja z Winony na czele z Jeffem Turkowskim, dyrektorem Instytutu Kultury Kaszubskiej i Muzeum Polskiego w Winonie oraz Michelle Alexander, odpowiedzialną za kontakty z miastami partnerskimi. Goście z USA byli na otwarciu wystawy zatytułowanej „Kaszubi w Winonie. Ślady tożsamości” w Muzeum Zachodniokaszubskim, wzięli udział w Światowym Zjeździe Kaszubów w Kościerzynie, a w piątek 12 lipca w uroczystej sesji Rady Miejskiej w Bytowie.
- Świętując dwudziestolecie partnerstwa i przyjaźni Bytowa i Winony, musimy docenić wysiłek wielu ludzi, którzy ciężko na to pracowali. W tym czasie wzmocniliśmy naszą przyjaźń, a partnerstwo wzbogaciło społeczności naszych miast i doprowadziło do lepszego wzajemnego zrozumienia. W przyszłości musimy pielęgnować te relacje, wzmacniać nasze więzi dla przyszłych pokoleń. Pamiętajmy o znaczeniu dyplomacji, ale jednocześnie celebrujmy różnice między nami i fakt, że w różnorodności jest siła. Jestem zaszczycony, że mogę tu być, dziękuję za przyjazne powitanie i waszą gościnność. Kocham Bytów, kocham Kaszuby, kocham Polskę - powiedział podczas uroczystej sesji Jeff Turkowski. On, ale też Michelle Alexander oraz Jacek Prądzyński, dyrektor Biblioteki Miejskiej w Bytowie, zaangażowany we współpracę między miastami, otrzymali od burmistrza Bytowa Ireneusza Gospodarka pamiątkowe grawertony.
- Współpraca ma na celu zacieśnienie więzi między społecznościami różnych miast, promowanie wymiany kulturowej, lokalnych inicjatyw i wzajemną pomoc w różnych dziedzinach życia społecznego. Dzięki temu uczestniczymy w wymianach młodzieży oraz projektach edukacyjnych i kulturalnych. Partnerstwo Bytowa z innymi miastami to jednocześnie symbol otwartości na świat. Współpraca z Winoną otworzyła nowe możliwości o globalnym charakterze. To symboliczny sojusz, ale też realna platforma współpracy. Niech stanowi inspirację dla innych społeczności na świecie. Choć leżymy na różnych kontynentach, łączy nasze miasta tak wiele - mówił Jacek Prądzyński, który w swojej przemowie wspomniał o wielu ciekawych faktach na temat Winony. - Wyróżnieniem dla naszego miasta jest nazwanie jednej z ulic w Winonie „Bytów Byway". Stało się tak dzięki staraniom Michelle Alexander i Tima Brezy. Symbol, bowiem w Stanach przeważają numery ulic a nie nazwy własne. W przeszłości przy tej ulicy mieszkał Hieronim Derdowski, kaszubski poeta dziennikarz, wydawca prasy polonijnej w USA. Ciekawostka, że my w Bytowie obchodzimy Dzień Winony 26 września, a Amerykanie obchodzą Dzień Bytowa 8 listopada.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie