
Uczniowie, harcerze, strażacy, policjanci i wielu innych sadzili las pod Parchowem.
Dzień Ziemi przypadający 22.04. w Parchowie postanowiono uczcić, sadząc las. - Szeroko o tym informowaliśmy. Wiedzieliśmy, że pojawi się ok. 100 osób - mówi Łukasz Boyke, dyrektor Gminnego Centrum Kultury i Biblioteki w Parchowie, współorganizator sadzenia lasu. Na zbiórce pojawiło się jednak aż ok. 120 osób, do nich dołączyło kolejne 60. Wszyscy udali się na polanę, gdzie przygotowano miejsce pod drzewka. - Już w trakcie zaczęły do nas dołączać następne osoby. Szacuję, że w akcję włączyło się ich w sumie ok. 200 - mówi Ł. Boyke. Wśród nich pojawili się strażacy ochotnicy, uczniowie z Nakli i Parchowa, leśnicy, harcerze, a także inni mieszkańcy. Przyjechał też autokar z Gdańska, który przywiózł pracowników jednej z tamtejszych firm. Do Parchowa dotarli z opóźnieniem, ale i przygodami. W Żukowie ich autobus miał awarię, a oni sami czekali na zamianę.
W sumie posadzono 20 tys. sadzonek sosny. Po skończonej pracy uczestnicy udali się pod parchowską leśniczówkę, gdzie przygotowano piknik. Podczas akcji zbierano także makulaturę. Za każde 5 kg można było otrzymać drzewko. W tym roku były to głównie graby i świerki. W sumie udało się zebrać ok. tony makulatury. - Sadzenie lasu cieszyło się bardzo dużym zainteresowaniem. Jeśli w przyszłym roku leśnicy będą mieli tereny do obsiania i termin dopisze, to na pewno włączymy się w akcję. Jeśli nie, to zorganizujemy inną proekologiczną imprezę - mówi Ł. Boyke.
To była jedna z wielu akcji sadzenia lasu, w których wzięli udział mieszkańcy powiatu bytowskiego.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!