„W historii naszej gminy nigdy tak dużo środków nie planowaliśmy wydać na inwestycje” - mówi Jerzy Lewi Kiedrowski, wójt gminy Tuchomie

- W historii naszej gminy nigdy tak dużo środków nie planowaliśmy wydać na inwestycje - mówił Jerzy Lewi Kiedrowski, wójt gminy Tuchomie przed uchwaleniem tegorocznego budżetu. W tym roku 26 przedsięwzięć ma pochłonąć 23 mln zł, co stanowi blisko połowę wszystkich wydatków.

Od kilku tygodni samorządowcy intensywnie debatowali nie tylko, na czym zaoszczędzić, ale również, na co wydać środki. Z długiej listy potrzeb i projektów, które otrzymały wsparcie, wybrali te, które ich zdaniem najlepiej przyczynią się do rozwoju gminy. Gotowy budżet na 2023 r. na sesji Rady Gminy Tuchomie pojawił się 16.12. - Wygląda okazale. Po stronie dochodów mamy kwotę 43 mln zł. Po stronie wydatków 48 mln zł. Deficyt zostanie pokryty z nadwyżki i kredytów. Środki trafią głównie na inwestycje. Zamierzamy zrealizować 26 przedsięwzięć, które pochłoną w sumie 23 mln zł. To 49% całego budżetu - mówił Jerzy Lewi Kiedrowski, wójt Tuchomia. Aż 19 mln zł to środki pozyskane z programów rządowych i unijnych. Pozostałe 4 mln zł to wkład własny samorządu.

INWESTYCJE DROGOWE GMINY TUCHOMIE

Ponad 11 mln zł gmina wyda na przebudowę i remont swoich dróg. Największe z przedsięwzięć warte 10,8 mln zł w ramach Polskiego Ładu obejmuje przebudowę w sumie kilkunastu kilometrów nawierzchni. Gmina szuka właśnie wykonawcy tego zadania. 2,5-kilometrowy dywanik zostanie wylany na ul. Polnej w Kramarzynach. W tej samej miejscowości o kolejne 2 km wydłużona zostanie asfaltowa nawierzchnia na ul. Młyńskiej (pierwsze 500 m powstało w 2020 r.). Ponad 1,6 km asfaltu przybędzie też w Ciemnie. Ponad 620 m na ul. Młyńskiej i niespełna 1 km na osiedlu domków w tej miejscowości. 500 m asfaltowej drogi powstanie w Piasznie. Cztery fragmenty nowej nawierzchni wylane zostaną w Tuchomiu - 270 m.b. na ul. Buczka, ponad 300 m na ul. Górnej, blisko 150 m.b. na ul. Chocimierza oraz blisko 0,5 km na ul. Polnej. Ponad półkilometrowy nowy fragment asfaltu połączy też Tuchomie z Masłowicami Tuchomskimi. W formule zaprojektuj i wybuduj blisko 1 km nowej nawierzchni powstanie w kierunku jeziora Naleton. Podobny fragment połączy Trzebiatkową z Masłowicami Trzebiatkowskimi. W Tągowiu nowy dywanik będzie miał długość ponad 1,5 km, w tym 600-metrowy fragment w kierunku Chotkowa. Podobny powstanie też w Zagonach, a blisko 200 m w Masłowiczkach.

W sumie ponad 1,8 km gruntówek zyska nawierzchnię z płyt betonowych. Ponad 300 m powstanie w Masłowicach Trzebiatkowskich, 440 m w Tuchomku, 750 m w Masłowicach Tuchomskich i po ponad 300 m w Nowych Hutach i Modrzejewie. Dodatkowo ponad 330 tys. zł na modernizację gminnych ciągów dla samochodów i pieszych trafi w ramach funduszy sołeckich. - Na budowę w swoich miejscowościach kolejnych dróg i chodników zdecydowało się 11 sołectw. Dzięki temu w sumie powstanie ok. 2 km nowej nawierzchni. Blisko 150 tys. zł pochodzić będzie z funduszy sołeckich, resztę, prawie 200 tys. zł, dołoży gmina - mówił J. Lewi Kiedrowski. Jak co roku samorząd zamierza skorzystać ze wsparcia samorządu wojewódzkiego na modernizację dróg dojazdowych do pól rolniczych. - W styczniu okaże się, które z naszych przedsięwzięć otrzyma dofinansowanie. Całe zadanie będzie kosztowało 360 tys. zł, z czego 180 tys. zł to wkład własny - mówił wójt.

5,9 mln zł w przyszłym roku gmina wyda na modernizację i rozbudowę oczyszczalni ścieków w Tuchomiu. - 3,5 mln zł pochłonie rozbudowa gminnych wodociągów, z czego 2,9 mln zł to dofinansowanie z PROW-u, a 580 tys. zł to środki własne - wyliczał wójt Tuchomia. Kolejne 0,5 mln zł pochłonie modernizacja i zwiększenie wydajności przepompowni ścieków w Ciemnie, Tuchomiu i Kramarzynach.

W sumie ponad 60 tys. zł trafi na rozbudowę infrastruktury turystycznej przy jeziorze Spore w Ciemnie i nad Jeziorem Długim w Tuchomku.

360 tys. zł w budżecie przeznaczono na zakup nowego wozu dla tuchomskich strażaków. - Ciężki samochód ratowniczo-gaśniczy, o którym mażą nasi strażacy, dziś kosztuje blisko 1,2 mln zł. Niestety, na razie nie ogłoszono naboru ze strony komendanta głównego dla chętnych do zakupu nowego wozu. W ub.r. w styczniu już były decyzje, kto wsparcie otrzyma. Jeżeli w wyniku inflacji samochód zdrożeje np. do 1,4 mln zł, to wtedy strażacy z Tuchomia zgadzają się na zakup samochodu średniego, który jest ok. 300 tys. zł tańszy - mówił J. Lewi Kiedrowski.

Wydatki nieinwestycyjne wyniosą 24 mln zł. - Rosną nam koszty utrzymania. Płace o 14%, koszty energii elektrycznej o 20%, płace nauczycieli o 8%. Z drugiej strony nasze dochody własne pozostają na zbliżonym poziomie do tegorocznego. Dlatego na wydatki bieżące musieliśmy przeznaczyć cześć środków, które do tej pory były wydawane na inwestycje i część środków z subwencji rozwojowej - informował wójt.

DOCHODY GMINY TUCHOMIE

Udziały we wpływach z podatku dochodowego od osób fizycznych wyniesie ponad 2,6 mln zł. - Z powodu zmian w rozliczeniach nasze dochody z tego tytułu zmalały - przekonywał J. Lewi Kiedrowski.

W sumie wpływy z tytułu innych podatków od osób prawnych i fizycznych wyniosą ponad 6 mln zł. 2,5 mln zł trafi do budżetu w ramach podatku od nieruchomości. 270 tys. zł w ramach podatku rolnego i 100 tys. zł podatku leśnego. 60 tys. zł sięgną dochody od podatków transportowych.

Tegoroczna subwencja oświatowa wyniesie 7,5 mln zł, subwencja wyrównawcza 3,7 mln zł, a równoważąca 97 tys. zł. Kolejne 19 mln zł samorząd otrzyma na zadania zlecone. - Zadłużenie gminy na ten moment wynosi 4,1 mln zł. Ponad 1 mln zł spłacimy w przyszłym roku, dlatego zostanie 2,9 mln zł. Niestety, ponad 3 mln zł będziemy musieli zaciągnąć nowego kredytu. Chodzi głównie o inwestycje. Dlatego zadłużenie na koniec 2023 r. wyniesie ponad 6 mln zł - mówi J. Lewi Kiedrowski. Włodarz nie ukrywał, że 2023 r. to wielka niewiadoma. - Z powodu inflacji jest rokiem nieprzewidywalnym. Nie wiadomo, jak w 2023 r. będą się kształtowały ceny. Od tego będą zależały ostateczne koszty gminy. W przetargach będziemy starali się zapisywać pół roczny okres realizacji, bo zgodnie z zapisami prawa zamówień publicznych, jeżeli inwestycja trwa dłużej niż 6 miesięcy, wykonawca ma prawo do rewaloryzacji wynagrodzenia. Na tym tle dochodziłoby do wielu sporów, bo nie wiadomo, skąd na to wziąć środki - mówił J. Lewie Kiedrowski.

Ostatecznie zaproponowany projekt budżetu został przyjęty jednogłośnie.