W Bytowie otwarto kolejną komorę normobaryczną

Normobaria zyskuje w naszych stronach na popularności. Z jej dobroczynnych właściwości można skorzystać w kolejnym punkcie.

W majowy weekend otworzono kolejną komercyjną komorę normobaryczną na Ziemi Bytowskiej. - Mamy chorującą córkę. Znajomi polecili nam tlenoterapię, bo sami korzystali z tej metody w leczeniu swoich bliskich. Dała bardzo dobre efekty. Dojazdy z córką na sesje zabierały nam jednak sporo czasu. Postanowiliśmy więc, że postawimy komorę u siebie i udostępnimy ją też innym zainteresowanym osobom - mówią Danuta i Krzysztof Dyksowie, właściciele normobarii w Mądrzechowie.

To specjalne pomieszczenie, w którym zwiększone są ciśnienie atmosferyczne oraz ilość tlenu, dwutlenku węgla i wodoru. - Przebywanie w komorze normobarycznej jest w pełni bezpieczne dla zdrowia i nie ma niemal żadnych przeciwwskazań do korzystania z niej. Regularne może pomóc w wielu schorzeniach czy urazach. Ciśnienie podwyższone do 1500 hPa pomaga zwiększyć liczbę komórek macierzystych oraz przyspiesza regenerację organizmu. Dzięki podwyższonej zawartości tlenu i dwutlenku węgla skuteczniej dotlenia się organizm. Podczas jednej sesji, która powinna trwać co najmniej 2 godz., podajemy dodatkowo wodę Redox posiadającą zwiększoną ilość wodoru i minerałów. Jej picie wspomaga cały proces - mówi D. Dyks.

- Sam bardzo często korzystam z komory. Nie dość, że pomogła mi w obniżeniu poziomu cukru, to dodatkowo pozwoliła powrócić do formy po przebytym koronawirusie. Wirus sprawił, że moje płuca miały tylko 50% wydolności. Dzięki późniejszej terapii normobarycznej udało się wrócić do dawnej sprawności. Lekarz sam był zaskoczony moimi ostatnimi wynikami - opowiada K. Dyks.

Mądrzechowska komora normobaryczna pomieścić może jednocześnie do 17 osób. - Aby z niej skorzystać, nie trzeba się wcześniej specjalnie przygotowywać. Wystarczy przed wejściem zmienić obuwie. I tyle. W środku znajdują się wygodne fotele. Podczas sesji można się zrelaksować, np. przy książce, filmie lub muzyce - wymienia właścicielka.

Podczas otwarcia, które odbyło się 2.05., wykład wygłosił dr Jan Pokrywka, twórca normobarii. Zjawił się też nasz reporter, który dwie godziny spędził w komorze. - Ponoć niektórzy mogą odczuwać piszczenie w uszach po wejściu do niej, jednak ja nic takiego nie czułem. Było to miłe doświadczenie. Na pewno czułem się bardziej dotleniony. Doktor ciekawie przekazał wiedzę na temat korzyści korzystania z komory oraz różnicy między normobarią a hiperbarią. Opowiadał o tym, że np. Michael Jackson był znany z tego, że spał w takim pomieszczeniu - opowiada nasz reporter.

Właściciele normobarii zapraszają na darmową sesję dzieci do 10 r.ż. Jednak przyjść muszą z opiekunem. Miejsce otwarte jest od poniedziałku do soboty. Więcej informacji na temat bytowskiej normobrii znajduje się na normobaria-bytow.pl.