
Blisko 10 godzin mocnego brzmienia pod gołym niebem. Do Bytowa na VIII festiwal Thunder Fest zjechali fani ciężkiej muzyki.
Impreza, która odbyła się w sobotę 18.09. zgromadziła na dziedzińcu bytowskiego zamku, ok. 500 osób. Koncerty trwały od godz. 14.00 do ok. północy. Największy aplauz publiczności wywołał występ zespołu Vader z Olsztyna. To, że znana na całym świecie legenda death metalu zagrała w Bytowie, jest niewątpliwym sukcesem organizatorów. Grupa Piotra Wiwczarka rozgrzewała fanów przez blisko dwie godz., serwując utwory z najnowszego albumu „Solitude In Madness” oraz starsze kawałki, pochodzące m.in. z płyty „De Profundis”. Prócz Vadera na zamkowym dziedzińcu zagrali jeszcze Mentor z Sosnowca, Pandemic Outbreak i Mała Madzia z Gdańska, chojnicki Tyran oraz słupski Titanic Sea Mooon. Bytów reprezentowali, kontynuujący tradycje grupy No-Se, zespół Defibrylacja pod kierunkiem Janusza Lemańczyka oraz The Black Thunder, którego frontman Marcin Szczepański, jest organizatorem imprezy. „Szczepan” zapewnił ze sceny, że za rok możemy spodziewać się kolejnej edycji festiwalu.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!