Trzy medale bytowskich karateków

Zawodnicy prowadzeni przez trenera Konrada Kurkiewicza wystartowali w Złocieńcu w turnieju Washi Cup IV. Troje z nich wróciło z medalami.

Choć UKS Drako Bytów nie funkcjonuje już od ponad dwóch lat, trener Konrad Kurkiewicz nadal szkoli zawodników w ramach nieformalnego stowarzyszenia Kyokai Traditional Karate Do Renbukenkai. - Dzięki dodatkowym środkom projektowym ze Starostwa Powiatowego przez miesiąc pięcioro zawodników wywodzących się lub uczęszczających do ZSP w Bytowie solidnie trenowało z myślą o starcie w zawodach – mówi Konrad Kurkiewicz.

W sobotę 1 marca w Złocieńcu (woj. zachodniopomorskie) odbyła się druga edycja turnieju Washi Cup IV. To zawody pierwszego kroku dla zawodników z mniejszym doświadczeniem, w którym fighterzy mogą rywalizować w różnych odmianach karate - grapplingu, kata, kumite, shinken shobu (na zasadach kickboxingu), a nawet kalakai (japońska sztuka walki na kije). Wystartowało czworo zawodników. - Miało być pięcioro bytowiaków, jednak w kategorii wagowej nie udało się znaleźć rywalki dla Hani Gostkowskiej – mówi Konrad Kurkiewicz.

Bytowiacy zaprezentowali się z jak najlepszej strony, zdobywając trzy medale. Złoty w shinken shobu wywalczyła 17-letnia Magdalena Lepak, pokonując dwie rywalki. - Magda ma wielki talent, ma to coś. Jeśli będzie trenować, może w sztukach walki wiele osiągnąć, nie tylko w karate, ale też choćby w MMA – ocenia Konrad Kurkiewicz.

Srebrny medal w kumite w wadze do 70 kg padł łupem 16-letniego Jakuba Borowieckiego. Pierwszą walkę przegrał, w drugiej w bratobójczym pojedynku wygrał z innym bytowiakiem, swoim rówieśnikiem, Sebastianem Harmalą. Drugiemu przypadł ostatecznie brązowy medal. - Chłopcy się nie oszczędzali, ale nie na tyle, żeby zrobić sobie krzywdę. To był ciekawy pojedynek. Górę wzięły lepsze warunki fizyczne Jakuba – ocenia Konrad Kurkiewicz.

Na czwartym miejscu w kumite w wadze do 55 kg uplasowała się 16-letnia Marlena Pawłowska. - Szkoda, że nie udało jej się wrócić z medalem – mówi szkoleniowiec. Niebawem bytowskich zawodników czeka kolejny start. W kwietniu wystartują w kolejnej odsłonie Washi Cup w Złocieńcu, albo pojadą do Gdańska na turniej organizowany przez shihana Bogdana Jeremicza.