
Oliwia Stawska z MMA Furia Bytów podpisała kontrakt na zawodową walkę w formule MMA. Stoczy ją dla jednej z organizacji w Stanach Zjednoczonych Ameryki.
Kariera Oliwii Stawskiej nabiera tempa. 22-latka, która z początkiem roku wróciła do Furii Bytów z Arrachiona Olsztyn, w nieco ponad miesiąc stoczyła dwa dobre pojedynki. Co prawda w pierwszym z nich podczas rozgrywanej pod koniec lutego gali First Step Championship 11 w Bytowie musiała uznać wyższość Julii Stasiuk z Czerwonego Smoka Poznań, jednak żadna to ujma. Przegrała walkę kickbokserską z doświadczoną zawodniczką tej dyscypliny, wielokrotną mistrzynią Polski i medalistką mistrzostw Europy, podczas gdy jej domeną jest MMA. Z kolei na początku kwietnia na gali Słupsk Fight Night II jednogłośną decyzją sędziów pokonała Paulę Szczepańską z MMA Tczew.
Swoją postawą bytowianka zwróciła na siebie uwagę jednej z organizacji mieszanych sztuk walki w Stanach Zjednoczonych. - Oliwia nie boi się żadnej rywalki, z każdą jest w stanie pójść na ostrą wymianę ciosów, a za Atlantykiem lubią taki styl i cenią sobie wojowniczy charakter. Oliwia to ma. Sprawy potoczyły się szybko – mówi Artur Smarzyński, trener MMA Furia Bytów.
Póki co, szkoleniowiec i prezes klubu nie zdradza dla jakiej organizacji walczyć będzie Oliwia. - Powiem tylko, że nie będzie to UFC (śmiech). A bardziej poważnie, nie mogę ujawnić szczegółów, dopóki organizacja sama nie ogłosi pojedynku – mówi Artur Smarzyński.
Wiadomo, że walka z udziałem bytowianki odbędzie się na początku czerwca (organizatorzy nie zdradzają lokalizacji). Oliwia wie już, z kim wejdzie do oktagonu. - Znamy rywalkę i mamy plan. Przed Oliwią sporo pracy, ale jest trochę czasu. Planujemy, że każdego tygodnia zawodniczka odbędzie siedem jednostek treningowych u nas w klubie, trzy kolejne w Gdyni z trenerami Mighty Bulls. W planach mamy solidne sparingi, jak chociażby z Wiktorią Czyżewską, która walczy dla organizacji KSW – mówi trener Furii.
Walka w USA to dla Oliwii niewątpliwie wielka szansa. - Oliwia nie ma nic do stracenia, a jedynie wiele do zyskania. Sam fakt, że otrzymała propozycję walki w USA jest dla niej wyróżnieniem, jak również dla klubu. W końcu to nasza wychowanka. Dziewczyna będzie reprezentować nie tylko klub, ale też Bytów, powiat bytowski, Polskę – zaznacza trener Artur Smarzyński, który do Ameryki uda się razem ze swoją zawodniczką.
Przygotowania będą kosztowne, dlatego bytowski klub poszukuje firm mogących wesprzeć bytowską fighterkę. - Przygotowania będą się wiązać ze sporymi wydatkami na dojazdy na sparingi, dietetyka, odpowiednią suplementację. Oliwia każdego tygodnia pokonuje ponad 700 km, żeby przygotować się najlepiej, jak to możliwe. Potrzeb jest wiele. Jeśli są przedsiębiorcy gotowi pomóc i wesprzeć naszą Oliwkę, a przy okazji promować się poprzez jej sportowe dokonania, zapraszamy - mówi Artur Smarzyński.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie