
Niedzielny koncert 12.11. przyciągnął do „Jasia Kowalskiego” tłumy. W sali wypełnionej do ostatniego miejsca zabrzmiała muzyka filmowa. Jazzowe Zaduszki poświęcone były zmarłym kompozytorom takim jak Krzysztof Komeda, Bronisław Kaper, Ennio Morricone, Miles Davis, John Lennon, czy Jerzy „Duduś” Matuszkiewicz. Na perkusji zagrał dobrze znany bytowskiej publiczności Adam Czerwiński. Krzesimir Dębski zagrał na klawiszach i skrzypcach. Szczególnie grą na tym drugim instrumencie, czasem wspomaganą wokalem, zrobił duże wrażenie. Zaserwował nam ciekawe improwizacje i muzyczne dialogi z gitarzystą. Paul Rutschka prowadził z kolei interesujące partie basowe, dając soczyste solówki. Na gitarze zagrał wyśmienity artysta Marcin Wądołowski, który był muzykiem prowadzącym niemal w każdym utworze, a publiczność nie szczędziła mu oklasków.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!