Ścieżka rowerowa a może produkt regionalny? Gminy Tuchomie i Kołczygłowy zbierają pomysły jak wydać unijne pieniądze

Ścieżka rowerowa, produkt regionalny, spółdzielnia socjalna, sposób na energetyczną samowystarczalność lub na lepszą segregację śmieci. Mieszkańcy gmin Tuchomie i Kołczygłowy mogą zgłaszać swoje pomysły na to, jak wydać unijne pieniądze przeznaczone dla obszarów funkcjonalnych.

Przypomnijmy, że gminy Kołczygłowy i Tuchomie wspólnie z 9 innymi samorządami tworzą Partnerstwo Obszaru Funkcjonalnego Środkowe Pomorze. Wspólne z Miastkiem, Trzebielinem z naszego powiatu i gminami Czarne, Kępice, Przechlewo, Rzeczenica, Koczała chcą starać się o środki unijne na wspólne działania dofinansowane w ramach obszarów funkcjonalnych. - Nasze partnerstwo powstaje na wzór bytowskiego miejskiego obszaru funkcjonalnego, dlatego będziemy negocjować naszą strategię i zadania realizowane w jej ramach z urzędem marszałkowskim. 19.12. odbędzie się spotkanie online wójtów gmin należących do partnerstwa. Mam nadzieję, że wtedy uda nam się skonkretyzować wszystkie nasze wspólne przedsięwzięcia. Liczę, że pójdziemy w stronę rozbudowy infrastruktury, w tym dróg i ścieżek rowerowych. W grę wchodzą też zadania retencyjne, odtwarzanie jezior, tworzenie ogrodów deszczowych czy retencja wód opadowych. Myślimy też o rozbudowie systemu opieki senioralnej czy działaniach z zakresu gospodarki odpadami, które pozwoliłyby wznieść się na wyższy poziom zagospodarowania śmieci. Wspólnie z innymi gminami chcemy jeszcze bardziej wykorzystać walory, jakie daje nam środowisko naturalne. Zamierzamy uatrakcyjnić naszą ofertę turystyczną - mówi Jerzy Lewi Kiedrowski, wójt Tuchomia.

Na stronach urzędów gmin w Tuchomiu i Kołczygłowach ukazały się ankiety dla mieszkańców, w których każdy może zaproponować własny projekt wpisujący się w jeden z celów, czyli społeczny - wysoka jakość usług dla mieszkańców, gospodarczy - zrównoważony rozwój przedsiębiorczości, środowiskowy - dostępność przestrzeni. - Im więcej pomysłów zgłoszą mieszkańcy, tym bogatszy będzie materiał do opracowania - mówi Artur Kalinowski, wójt Tuchomia.