Samorządowcy i strażacy ramię w ramię po duże pieniądze

Powiat bytowski i gminy z jego terenu we współpracy ze strażakami chcą pozyskać środki na rozbudowę sieci łączności i zakup nowego sprzętu. W grze ponad milion złotych.

Pojawiły się możliwości pozyskania dodatkowych funduszy na inwestycje związane z działaniami jednostek Ochotniczych Straży Pożarnych. Urząd Marszałkowski Województwa Pomorskiego wesprze strażaków w realizacji działań związanych z zapobieganiem katastrofom naturalnym oraz ich następstwom. Skorzystać chcą starostwo powiatowe w Bytowie oraz gminy z jego terenu, które we współpracy z Państwową Strażą Pożarną w Bytowie planują złożenie wniosków na dofinansowanie dwóch projektów partnerskich.

Samorządowcy i strażacy w styczniu już dwukrotnie spotkali się w tej sprawie, po raz ostatni w ubiegłym tygodniu. Powiat bytowski został liderem projektu, którego efektem ma być wniosek o dofinansowanie modernizacji i rozbudowy sieci łączności między Komendą Powiatową Państwowej Straży Pożarnej a poszczególnymi jednostkami Ochotniczych Straży Pożarnych. Z kolei gmina Tuchomie ma pilotować wniosek o dodatkowe środki na zakup sprzętu dla jednostek OSP działających w Krajowym Systemie Ratowniczo-Gaśniczym (25 jednostek w 10 gminach). Koszt obu przedsięwzięć ma sięgnąć 1,2 mln zł.

- W pierwszym projekcie chodzi przede wszystkim o unowocześnienie już działających oraz budowę nowych stacji przekaźnikowych oraz poprawę jakości sprzętu komunikacji radiowej, w tym w działającej w wozach bojowych. Gmina Tuchomie przygotuje wniosek dotyczący środków na zaopatrzenie naszych jednostek działających w KSRG w nowy sprzęt. Potrzeb jest wiele. W przypadku drugiego projektu warunki finansowania są wyjątkowo korzystne, z wymaganym wkładem własnym na poziomie zaledwie 5%. Nie możemy zwlekać. Termin składania wniosków w Urzędzie Marszałkowskim mija 29 stycznia - mówi Leszek Waszkiewicz, starosta powiatu bytowskiego.

Z ramienia strażaków projekty opracowywane przez powiat bytowski i gminę Tuchomie opiniował Fryderyk Mach, komendant powiatowy PSP w Bytowie. Zaproponował konkretne rozwiązania. - W ostatnim czasie sporządziłem analizę naszych potrzeb operacyjnych, w tym systemu łączności na terenie powiatu oraz zapotrzebowania sprzętowego. Możemy jeszcze usprawnić komunikację między komendą w Bytowie a poszczególnymi jednostkami OSP. Jeśli chodzi o potrzeby sprzętowe, do najpilniejszych należy wymiana sprzętu ochrony dróg oddechowych. Ten będący na wyposażeniu jednostek, jest w pełni sprawny, jednak ma już swoje lata. Jest też plan zakupu dronów z termowizją, które usprawniłby nasze działania w zagrożeniach pożarowych i nie tylko. Nieodzowny jest zakup sprzętu do usuwania skutków kataklizmów, jak choćby wysokiej jakości pilarki. Jak jest to ważny element strażackiego wyposażenia, pokazała choćby ostatnia nawałnica śnieżna – mówi komendant Fryderyk Mach.