Reklama

Przy ul. Leśnej w Lipnicy powstanie Biedronka

26/01/2022 09:20

Po Kołczygłowach i Czarnej Dąbrówce to Lipnica w tym roku dołączy do stolic gmin wiejskich, gdzie handel rozpocznie Biedronka. Powstanie przy ul. Leśnej.

Z początkiem roku na terenie dawnej gminnej bazy technicznej przy ul. Leśnej w Lipnicy ruszyły prace rozbiórkowe starych obiektów i plantowanie terenu. W ub.r. nowy właściciel nieruchomości uzyskał decyzję o warunkach zabudowy dla małego marketu. - Rozpoczynamy budowę. Zgodnie z przyjętym harmonogramem, jeżeli pogoda nie pokrzyżuje nam planów, chcemy ją zakończyć w ciągu czterech miesięcy. W maju, najpóźniej w czerwcu, po wszystkich niezbędnych odbiorach otwieramy market dla klientów - zapowiada Krzysztof Babiński. Jego firma wybuduje obiekt, a później wydzierżawi sieci Biedronka. Portugalska spółka w dalszym ciągu rozszerza swoją sieć dyskontów, która w Polsce przekroczyła już 3 tys. marketów. W ramach konkurencji z szybko rosnąca polska siecią Dino nowe minimarkety zaczęły powstawać również w mniejszych miejscowościach. Biedronka w stolicy Gochów będzie jednym z mniejszych wersji dyskontów. - Działka nie jest za duża, dlatego projekt przewiduje mniejszą Biedronkę, ale z dużą salą sprzedaży, która zapewni klientom wygodne zakupy. Myślę, że inwestycja w tym miejscu to dobra decyzja. Dziś okoliczni mieszkańcy do najbliższego marketu mają kilkadziesiąt kilometrów - mówi K. Babiński. Ze względów bezpieczeństwa nie udało się uzgodnić zjazdu bezpośrednio z drogi wojewódzkiej, dlatego połączenie komunikacyjne z parkingiem przy markecie odbywać się będzie od strony ul. Leśnej.

To niejedyna inwestycja, która może zwiększyć ofertę handlową na Gochach. Wójt Lipnicy w ub.r. wydał też warunki zabudowy dla parceli w sąsiedztwie stacji benzynowej w Lipnicy. Inny inwestor jest tam zainteresowany postawieniem sklepu Dino.

Niepewne są losy kolejnego sklepu tej sieci, który ma stanąć przy ul. Dworcowej w Studzienicach. - Wpływ na realizację inwestycji mają wyższe koszty związane z dojazdem do marketu. Po uzgodnieniach z Zarządem Dróg Powiatowych w Bytowie okazało się, że firma nie otrzyma zgody na bezpośredni wjazd z powiatówki. Komunikacja odbywać się może od strony ul. Dworcowej, jednak zgodnie z zaleceniami firma na swój koszt musi wybudować w pasie drogi powiatowej lewoskręt. W tym tygodniu od przedstawiciela Dino zainteresowanej inwestycją otrzymałem informację, że w najbliższych dniach zapadnie decyzja, czy inwestycja mimo wyższych kosztów będzie opłacalna - mówi Bogdan Ryś, wójt Studzienic.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Reklama

Wideo kurierbytowski.com.pl




Reklama
Wróć do