Ogromne zainteresowanie dodatkiem dla byłych i obecnych sołtysów

300 zł, a w przyszłości nawet więcej, dodatku do emerytury otrzymają sołtysi, którzy swoją funkcję pełnili przynajmniej dwie kadencje. Wnioski o przyznanie świadczenia można składać w placówce terenowej Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego w Bytowie.

Byli i obecni sołtysi, którzy pełnili swoje funkcje co najmniej 8 lat oraz uzyskali prawa emerytalne, czyli mają 60 lat w przypadku kobiet i 65 lat w przypadku mężczyzn, od 1.07. mogą składać wnioski do KRUS-u o przyznanie specjalnego dodatku w wysokości 300 zł miesięcznie. Świadczenie nie przysługuje automatycznie, będzie wypłacane tylko na wniosek uprawnionej osoby. Prawo do niego posiadają również pobierający emeryturę lub rentę z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Do wniosku wystarczy dołączyć zaświadczenie wydane przez wójta gminy potwierdzające okres pełnienia funkcji sołtysa. Nie jest wymagane zachowanie ciągłości 8 lat. Sołtys musi też złożyć oświadczenie o niekaralności za przestępstwo lub przestępstwo skarbowe popełnione w związku z pełnieniem funkcji sołtysa.

KRUS będzie miał 60 dni na wydanie decyzji o przyznaniu dodatku. Będzie on jednak przysługiwał od miesiąca, w którym złożono wniosek. Na konto sołtysów emerytów pieniądze trafią do 15 dnia każdego miesiąca. Co roku w marcu kwota będzie podlegała waloryzacji o wskaźnik ustalony zgodnie z przepisami ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.

Sołtysi z gmin Ziemi Bytowskiej wniosek o przyznanie świadczenia mogą składać m.in. w terenowej Kasie Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego przy ul. Szarych Szeregów 3 w Bytowie.

- Zainteresowanie jest bardzo duże - mówi Joanna Banaś, starsza inspektor pełniąca obowiązki kierownika bytowskiego KRUS-u. Najczęściej byli sołtysi, którzy są już emerytami, przychodzą i dopytują, jakie formalności muszą spełnić. - Dodatek otrzymają wszyscy, którzy swoją funkcję pełnili przez 8 lat, nie mniej niż dwie kadencje. W tym celu okazać trzeba odpowiednie zaświadczenie z Urzędu Gminy. Jeżeli ktoś nie może go uzyskać, potrzebne będzie zeznanie minimum 5 świadków, którzy byli mieszkańcami wsi, w czasie kiedy ta osoba pełniła funkcję sołtysa. Na razie nie mieliśmy jednak takiej sytuacji, bo sołtysi przynoszą odpowiednie zaświadczenia. Mamy 60 dni na decyzję, jednak dodatek zostanie przyznany od miesiąca, w którym złożono wniosek, dlatego w lipcu spodziewamy się największego zainteresowania - mówi J. Banaś.

Choć ustawa jasno określa, komu dodatek się należy, jak to zwykle bywa, życie pisze różne scenariusze. - Byłam sołtyską Świątkowa przez 20 lat, a w Urzędzie Miejskim w Bytowie otrzymałam zaświadczenia, że 20.01.2003 r. zaczęłam pełnić tę funkcję, a 14.03.2011 r. skończyłam. Wychodzi na to, że nie mam pełnych 8 lat. Zabrakło mi parę dni, dlatego nie wiem, czy dostanę dodatek. Pójdę jeszcze raz do UM wyjaśnić sprawę. W ustawie mówi się o dwóch kadencjach, a zebrania wiejskie, na których wybierano sołtysa, organizowane były w różnym czasie - mówi Maria Klonowska, była sołtys Świątkowa. Problemów z uzyskaniem dodatku nie będzie miał Piotr Chamier Gliszczyński, który sołtysem Kłączna był do 2003 r. - Funkcję objąłem już pod koniec lat 70. W archiwach w Urzędzie Gminy w Studzienicach są dokumenty od 1991 r., dlatego nie mam na zaświadczeniu całego okresu. Jednak ponad 20 lat wystarczy do dodatku, dlatego dzisiaj chcę złożyć wniosek - mówi P. Chamier Gliszczyński, którego też spotkaliśmy w bytowskim KRUS-ie. 

Pomysł przyznania dodatku do emerytury cieszy byłych sołtysów. - Kiedyś nie było tak jak dzisiaj, że sołtysi co miesiąc dostają jakiś dodatek. Załatwialiśmy wszystko społecznie. Parę groszy dostawaliśmy jedynie za zbieranie podatków - mówi jedna z sołtysek, która w tym tygodniu też zamierza złożyć wniosek.