Na szczudłach i z ogniem

Ciemne niebo, mroczna muzyka, 3,5-metrowe kukły, ogień, szczudła - Teatr Młodych Gotów wystawił premierowy spektakl.

21.06. w Czarnej Dąbrówce na sobótce wystąpili starsi aktorzy Teatru Młodych Gotów, czyli ponad 20 młodych ludzi ćwiczących w miejscowym Gminnym Centrum Kultury i Bibliotece. Kanwą spektaklu jest kompilacja dwóch tekstów: zaczerpniętej z mitologii staroirańskiej „Opowieści o Ormuzdzie i Arymanie”, a także „Życia i przygód Remusa” - powieści Aleksandra Majkowskiego. - Ten bowiem często w książce wspomina o skrze Ormuzdowej - tłumaczy reżyser D. Narloch, dodając, że do spektaklu „Mój Remus” przygotowywali się od roku. Choreografią zajęła się Edyta Gawin i D. Narloch, kostiumy przygotowała Aleksandra Chrzan, która razem z Joanną Gosz i aktorami zadbała też o rekwizyty, a scenografię przygotowali Anna Suwalska i D. Narloch, który razem z Beatą Wicą-Deik opiekuje się grupą. Widowisko rozpoczęło się późnym wieczorem. Młodzi aktorzy, przedstawiając historię czarnego i białego boga, a także Remusa, chodzili na szczudłach, trzymali wielkie kukły, tańczyli z ogniami. Atmosferę zagęszczała mroczna, ciężka muzyka.

Z kolei dzień później najmłodsi aktorzy, czyli Teatr Młodych Gotów II, pokazał w Sierakowicach podczas Dnia Kupały spektakl „Zaklęte kręgi Gotów” o spotkaniu Kaszubów z Gotami, którzy najechali na nasz teren. - To przedstawienie szkoleniowe. Wystawialiśmy je wcześniej ze starszą grupą - mówi D. Narloch. W widowisku pojawiają się m.in. anioł, duchy, a także wątki miłości, śmierci, narodzin, walki, pojednania. I tu nie zabrakło szczudeł, 3,5-metrowych kukieł i ognia. - Chwilę padał deszcz, ale na szczęście nie przeszkodził naszym aktorom. Spektakl planujemy wystawić też m.in. podczas Biesiady Kaszubskiej 5.07. w Jasieniu czy 12.07. w Węsiorach. Z „Moim Remusem” wystąpimy z kolei 18.07. w Kobylnicy na festiwalu teatralnym, a potem przez następne dwa dni w powiecie wejherowskim - dodaje D. Narloch.

[gallery link="file" ids="11919"]