
W Zespole Szkół Ponadpodstawowych pojawili się policjanci i strażacy. Do placówki dotarł e-mail ze zgłoszeniem o możliwym podłożeniu materiałów wybuchowych.
Powtarza się sytuacja sprzed dwóch dni, kiedy to w Zespole Szkół Ogólnokształcących zarządzono stan alarmowy, bo zgłoszono tam podłożenie ładunków wybuchowych. Dziś (13 grudnia) ok. godz. 14.00 podobne zdarzenie miało miejsce w Zespole Szkół Ponadpodstawowych przy ul. Sikorskiego. Tym razem jednak nie zarządzono ewakuacji uczniów oraz nie zamknięto pobliskiej drogi, czyli ul. Sikorskiego, przy której stoi placówka. Na miejscu pracują policjanci KPP w Bytowie oraz strażacy z KP PSP Bytów.
- Nasi funkcjonariusze zostali zadysponowani do zdarzenia, celem potwierdzenia lub wykluczenia zagrożenia. Trwają czynności. Zabezpieczyliśmy m.in. materiał z maila ze zgłoszeniem, jaki dotarł do szkoły – mówi Dawid Łaszcz, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Bytowie.
Podobny alarm dwa dni temu (środa 11 grudnia) w Zespole Szkół Ogólnokształcących okazał się fałszywy. Teraz pewnie będzie podobnie. W ostatnich dniach podobne alarmy wszczynano w innych szkołach i urzędach na terenie Polski. Zdaje się więc, że zwyczajnie ktoś robi sobie głupie żarty. Szkoda, że czyimś kosztem. Po pierwsze angażowanie służb w akcję generuje wydatki, po drugie zajmuje policjantów i strażaków, których pomoc w jakimś momencie faktycznie może być komuś potrzebna.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie