
Policja, pirotechnicy i straż pożarna zostali postawieni w stan alarmowy w związku z sytuacją zagrożenia w Liceum Ogólnokształcącym w Bytowie. Uczniowie zostali ewakuowani, a ul. Gdańską wyłączono z ruchu.
Przed godz. 11.00 po mieście rozniósł się dźwięk syren radiowozów i samochodów strażackich. Wszystkie obrały jeden kierunek – Liceum Ogólnokształcące w Bytowie. Służby otrzymały zawiadomienie o możliwym zagrożeniu w bytowskiej szkole. - Mogę jedynie potwierdzić, że jest sytuacja zagrożenia i w związku z tym na miejscu pracują nasi policjanci – mówi Dawid Łaszcz, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Bytowie.
Póki co, bytowska komenda odmówiła podania szczegółów zdarzenia i nie informuje, czy chodzi o podłożenie materiałów wybuchowych, czy też zagrożenie innego rodzaju. W każdym razie na miejsce zadysponowani zostali policyjni pirotechnicy. Dyrekcja szkoły podjęła decyzję o ewakuowaniu uczniów. Przenieśli się oni do pobliskiego internatu. Teren został odgrodzony taśmami. W pogotowiu czekają strażacy. Policjanci skrupulatnie przeczesują pomieszczenia w szkole oraz teren wokół niej. Sprawdzane są plecaki pozostawione przez uczniów w szkole.
Na czas czynności ul. Gdańska od skrzyżowania z ul. Sikorskiego do skrzyżowania z ul. Przemysłową została zamknięta. - Policjanci kierują uczestników na objazdy. Utrudnienia mogą potrwać nawet kilka godzin. Prosimy o stosowanie się do poleceń funkcjonariuszy i nie zbliżanie się do rejonu szkoły - apeluje Dawid Łaszcz.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie