
Na drodze wojewódzkiej 209 przed Borzytuchomiem kierujący Jeepem zjechał z drogi i wylądował w przydrożnym rowie. Skończyło się na strachu.
Zdarzenie miało miejsce dziś ok. południa (środa 19 czerwca). Na długiej prostej przed Borzytuchomiem kierowca terenowego Jeepa stracił kontrolę nad pojazdem i zjechał do przydrożnego rowu. Na miejsce oddelegowani zostali strażacy PSP Bytów. W działaniach udział wzięły dwa zastępy, łącznie 5 ratowników. Na szczęście interwencja służb medycznych nie była potrzebna. Nikomu nic się nie stało. Auto sprawnie zostało wyciągnięte z rowu i trafiło na lawetę.
- Nasi strażacy dość szczęśliwie trafili na to zdarzenie, wracając w kierunku Bytowa. Poinformowali nas, więc wysłaliśmy na miejsce jeszcze jeden zastęp. Samochodem poruszały się dwie osoby. Nikt nie odniósł obrażeń – mówi Krzysztof Rychter, straszy brygadier z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Bytowie.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie