
Aż pięć pojazdów uczestniczyło w wypadku na ul. Jana III Sobieskiego w Tuchomiu. Zderzyły się dwa samochody, a po chwili w karambolu ucierpiały jeszcze trzy inne pojazdy.
W poniedziałek 17 czerwca w Tuchomiu doszło do niecodziennego zdarzenia. Ok. godz. 13.00 na ul. Jana III Sobieskiego zderzyły się Citroen i Volkswagen. Na tym się jednak nie skończyło. Moment później w miejscu wypadku doszło do stłuczki. W tworzącym się korku zatrzymały się dwa samochody - Renault i Toyota. Niestety, nadjeżdżająca ciężarówka marki Scania uderzyła w jedno z aut, to z kolei siłą rozpędu zatrzymało się na tyle kolejnego, poprzedzającego je pojazdu.
- Jechałem od strony posterunku policji. Citroen nadjechał z kierunku Kramarzyn i wymusił mi pierwszeństwo [skręcając w ul. Ogrodową - przyp. red.]. Dwa auta nas ominęły i się zatrzymały, jednak jadąca za nimi ciężarówka nie wyhamowała, uderzając w tył jednego z pojazdów - powiedział nam uczestnik zdarzenia z dostawczego Volkswagena.
W wypadku ucierpiały dwie osoby. Zostały odwiezione do szpitala. Niektórzy kierowcy skarżyli się na ból szyi, zapewne w związku z uderzeniem w tył ich pojazdów. Na miejscu pracowali policjanci oraz strażacy z PSP Bytów i OSP Tuchomie. Ruch odbywał się wahadłowo.
- Nasi technicy zabezpieczyli ślady na miejscu zdarzenia. Wypadek z udziałem Citroena i Volkswagena najpewniej zakwalifikowany zostanie jako kolizja. Z kolei w przypadku stłuczki trzech kolejnych aut przyczyną było niezachowanie odpowiedniej odległości od poprzedzających pojazdów - mówi Dawid Łaszcz, oficer prasowy bytowskiej policji.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie