Drutex-Bytovia znów wyjedzie do Turcji

Po raz trzeci II-ligowcy z Bytowa do rundy rewanżowej przygotowywać się będą na zagranicznym obozie. Tym razem gościć ich będzie ośrodek Titanic Beach Lara Hotel pod Antalyą na Riwierze Tureckiej.

Niemal dwa lata temu po raz pierwszy w historii klubu piłkarze Drutex-Bytovii wyjechali na zagraniczny obóz. Ich bazą był wówczas ośrodek Camelia Sol Selin w tureckim Side. W połowie poprzedniego sezonu ładowali akumulatory w kurorcie Atlantica Aeneas w cypryjskim Ayia Napa. Również w obecnej przerwie między rundami będą mieli okazję przygotowywać się bez obaw o warunki atmosferyczne, bowiem znów wyjadą na Riwierę Turecką. Tym razem Drutex-Bytovię od 10.02. do 21.02. gościć będzie ośrodek Titanic Beach Lara Hotel położony zaledwie 12 kilometrów od centrum Antalyi.

Główny budynek 5-gwiazdkowego hotelu stylizowanego na 9-piętrowy statek wycieczkowy sąsiaduje z sąsiedztwie z morzem. Od plaży dzieli go jedynie kilkusetmetrowy pas rekreacyjno-basenowy. Zawodnicy w Titanic Beach Lara Hotel będą mieli do dyspozycji m.in. pełnowymiarowe trawiaste boisko do piłki nożnej, 4 korty tenisowe, boiska do koszykówki i siatkówki plażowej, siłownię i pełną odnowę biologiczną. Mieszkać będą w klimatyzowanych pokojach z bajecznym widokiem na Morze Śródziemne. - Po raz kolejny sponsor zapewnił nam znakomite warunki do przygotowań. Może nie jest to najnowszy hotel, ale wszelkie standardy będą na wysokim poziomie. Większość tureckich hoteli o tej porze roku nastawia się na sportowców i pod nich układa swoją ofertę, a ta jest naprawdę bogata. Za przykład niech posłuży fakt, że w pakiecie nasz klub ma zapewnione rozegranie trzech sparingów. Rywali jeszcze nie znamy, bo musimy się zorientować, jakie zespoły będą w tym czasie w Turcji. Zaletą jest też to, że trawiaste boiska będą praktycznie "pod nosem". Ostatnio, podczas zgrupowania na Cyprze, trzeba było pokonać kilkanaście kilometrów, by dotrzeć na obiekty treningowe - mówi Janusz Wiczkowski, prezes Drutex-Bytovii.

Początkowo działacze bytowskiego klubu planowali, że wyjazd do Turcji poprzedzi obóz w którymś z krajowych ośrodków. Jest już jednak niemal pewne, że zawodnicy zostaną "skoszarowani" w Bytowie, a za miejsce zgrupowania posłużą obiekty MOSiR. - Trener Paweł Janas uznał je za zupełnie wystarczające. Jest hotel, jest sztuczna murawa, sale sportowe, wreszcie o odnowę biologiczną można zadbać na kompleksie basenowo-rekreacyjnym. Sprawa nie jest przesądzona, ale wielce prawdopodobne, że zostaniemy w Bytowie - mówi J. Wiczkowski.