Z długim stażem i początkujący

Zabrakło niemal wszystkiego, prócz dawców. Tych na rynek do krwiobusu przyszło ponad 70. - Lekarz ze Słupska nie krył zdziwienia, bo na podobne akcje w jego mieście zgłasza się mniej osób - mówi z radością organizatorka zbiórki Joanna Sobisz.

To pierwsza po wakacjach wizyta w Bytowie krwiobusu ze słupskiego Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa. Dawcy na rynku zbierali się już od godz. 8.00. Godzinę później lekarz i pielęgniarki zaczęli pobieranie od nich życiodajnego płynu. - Poprzednio wkradał nam się do kolejki chaos, więc przygotowałam 70 numerków. Gdy w trakcie okazało się, że wydałam już 64, pracownicy centrum szybko zareagowali. Na tyle osób nie byli przygotowani - mówi J. Sobisz, która dawców jak zwykle częstowała ciepłymi napojami. Samochodem ze Słupska dojechała więc dodatkowa pielęgniarka oraz rzeczy potrzebne do poboru i czekolady, których też zabrakło. Wszystkie 4 fotele dla dawców zajęte były bez przerwy do godz. 17.00. - Ludzie byli weseli, panowała wspaniała atmosfera. Wprowadzały ją zwłaszcza młode dziewczęta, których sporo się zgłosiło. Z dziesięciu debiutantek niektóre omdlały, ale wszystkie ostatecznie wychodziły z krwiobusu z uśmiechami na twarzy - dodaje J. Sobisz. Sporo osób przyszło po raz kolejny. - Oddałem krew dopiero czwarty raz, ale od kiedy akcje są w Bytowie, zacząłem to robić regularnie - mówi Patryk Tryba z Tągowia (gm. Tuchomie). - Od 1980 r. oddałem 20 litrów i to chyba już będzie prawie 50 razy - mówił z kolei weteran wśród krwiodawców, Marek Biernat z Bytowa.

Po raz pierwszy podczas akcji zbierano również plastikowe nakrętki na rehabilitację bytowianki Karolinki Orlikowskiej. - Przynosili je nie tylko dawcy, ale i inni. Niektórym nie zdążyłam nawet podziękować, a przekazałam mamie dziewczynki ok. 100 kg nakrętek - dodaje organizatorka akcji. Kolejny raz krwiobus oczekiwał będzie na dawców w połowie listopada. Z racji, że spodziewane są chłody, nie będzie to rynek, a miejsce przy ogrzewanym pomieszczeniu, w którym będzie można czekać na swoją kolej.

Oprócz darmowego miejsca parkingowego tego dnia dawcy otrzymali też darmowe bilety na mecz Drutex Bytovii.