
Wczoraj (17.12.) na Rzepnicy ok. godz. 22.00 do jednego z domów przybłąkał się kot. - Wszedł do domu, kiedy otworzyłam drzwi tarasowe. Kocur ma niebieską, trochę podniszczoną, obrożę z ćwiekami - mówi kobieta, która przygarnęła zwierzę. - Wygląda na domowego kota, ponieważ nie ma grubego futerka. Uwielbia też pieszczoty. Niestety, mój kot go nie akceptuje, dlatego nie mogę go trzymać u siebie - dodaje kobieta.
Zwierzę można odebrać z domu przy ul. Różanej 1 na Rzepnicy.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!