Bytów. Do szkoły o własnych siłach

Powstaje podjazd dla niepełnosprawnych do Zespołu Szkół Ogólnokształcących w Bytowie.

- Ułatwi dostanie się na parter szkoły dwójce naszych uczniów. Do tej pory w pokonaniu schodów pomagali im pracownicy szkoły i inni uczniowie. Teraz w końcu sami będą mogli wjechać - mówi Sławomir Badziąg, wicedyrektor Zespołu Szkół Ogólnokształcących w Bytowie.
Prace miały ruszyć trzy tygodnie temu. - Nie wiemy z jakiego powodu się opóźniły. Wykonawca, zakład murarski Wiesława Recy, zaczął je dopiero w ubiegłym tygodniu. Z tego powodu nie zdążyliśmy postawić podjazdu przed pierwszym dzwonkiem - tłumaczy S. Badziąg. Oprócz dwójki poruszającej się na wózkach inwalidzkich, w ZSO uczy się jeszcze jedna osoba, której podjazd pomoże w poruszaniu się. - To chłopak, który samodzielnie pokonuje schody, korzystając z czegoś na wzór balkonika. Zabiera to mu sporo czasu. Mamy nadzieję, że dzięki tej inwestycji jemu również będzie łatwiej - wyjaśnia wicedyrektor.

Szacunkowy koszt budowy podjazdu to 43 tys. zł. Połowę wyłoży Starostwo, resztę pokryje dofinansowanie z Ministerstwa Edukacji Narodowej. - Ogólniak był ostatnią szkołą, która wymagała tego rodzaju inwestycji. Niestety, nie załatwia ona do końca sprawy. Przydałaby się jeszcze winda na piętro, ale to o wiele trudniejsza sprawa. Do tej pory dyrekcja starała się organizować lekcje tak, by niepełnosprawni nie musieli wchodzić na górę. Ale i tak musieli pokonywać schody np. gdy była lekcja informatyki. Dlatego 2 lata temu kupiliśmy schodołaz za 12 tys. zł. Obsługuje go konserwator. Jednak dla uczniów, którzy z niego korzystają, to dość krępujące. Mamy nadzieję, że podjazd chociaż trochę poprawi ich sytuację - mówi Dariusz Glazik, naczelnik wydziału edukacji, kultury i sportu Starostwa Powiatowego w Bytowie.