Reklama

Budują, remontują, wykańczają. Remonty sal wiejskich w Mielnie, Lipnicy i Ostrowitem

11/05/2023 15:20

Gmina Lipnica podpisała umowę na budowę sali wiejskiej w Mielnie. Inwestycję w tym roku zrealizuje firma Wojciecha Cyrzana z Udorpia. Koszt to blisko 1,6 mln zł.

W ciągu 8 miesięcy w Mielnie ma powstać niepodpiwniczony parterowy budynek, w którym mieścić się będą sala główna oraz zaplecze kuchenne, sanitariaty i pomieszczenia techniczne. - Prace powinny ruszyć niebawem, bo na zakończenie inwestycji zostało mało czasu, tym bardziej że budynek ma być w pełni wykończony - mówi Tomasz Łącki, sekretarz Urzędu Gminy w Lipnicy. To będzie kolejna wieś w gminie Lipnica, która będzie miała własną salę. 85% środków pochodzi z Rządowego Funduszu Polski Ład Program Inwestycji Strategicznych.

To niejedyne prace prowadzone w gminnych obiektach na Gochach. Firma Usługi Remontowo-Budowlane Wojciecha Cyrzana prowadzi drugi etap modernizacji „Strażaka” w Lipnicy. Obejmuje m.in. na przebudowę ścian i sufitów, wymianę instalacji i wykonanie tynków. Prace potrwają do czerwca. Koszt przedsięwzięcia to blisko 600 tys. zł. Cała kwota pochodzi z budżetu gminy. Dokończenie modernizacji budynku oraz jego wyposażenie planowane jest w przyszłym roku.

Poza tym w ramach programu Aktywne Sołectwo samorząd wystąpił do marszałka województwa o dofinansowanie 20 tys. zł do zakupu klimatyzacji do sali wiejskiej w Brzozowie. Instalacja ma kosztować łącznie 36 tys. zł.

W ub.r w Rucowych Lasach rozpoczęto remont konstrukcji dachowej na tamtejszej sali wiejskiej. W tym roku 50 tys. zł przeznaczono na zakup i wykonanie poszycia z dachówki. - Z szacunków wynika, że może zabraknąć na całe przedsięwzięcie, dlatego na sesji zwiększono tę kwotę o kilkanaście tysięcy złotych. Aktualnie poszukujemy firmy, który wykona nowe poszycie - mówi T. Łącki.

Zakończyła się modernizacja sali wiejskiej w Ostrowitem. - W ostatnim etapie budynek zyskał m.in. instalacje, podłogi i tynki. Zamontowano też pompę ciepła. Jeżeli uda się znaleźć środki w budżecie, jeszcze w tym roku będziemy chcieli dokończyć obiekt. Do ułożenia są jeszcze m.in. kafelki w sanitariatach i pomieszczeniach kuchennych oraz do zamontowania stolarka drzwiowa. Trzeba też zakupić wyposażenie. Szacujemy, że potrzeba na to jeszcze ok. 200 tys. zł - mówi Tomasz Łącki, sekretarz Urzędu Gminy w Lipnicy.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Reklama

Wideo kurierbytowski.com.pl




Reklama
Wróć do