Borzytuchom bawił się na Letnim Festiwalu Muzycznym

W Borzytuchomiu największą publiczność zgromadził koncert Libera, czyli Marcina Piotrowskiego, rapera i autora tekstów. Na scenie towarzyszyła mu Ina.

Letni Festiwal Muzyczny to najważniejsza impreza tych wakacji w Borzytuchomiu. W sobotę 10 sierpnia święto gminy na miejscowym boisku rozpoczęły występy grupy wokalno-tanecznej z Gminnej Biblioteki i Ośrodka Kultury w Borzytuchomiu. Po nich odbył się dwugodzinny program dla dzieci inspirowany Akademią Pana Kleksa i festiwal kolorów holi. O 19.00 na scenie zaśpiewał miejscowy zespół seniorów Zorza, a po nim zaprezentował się niedawno powstały ludowy zespół taneczny Borzytuchomianie. Obie grupy prowadzi Julita Durawa, od niedawna sołtyska Borzytuchomia. Wieczorem publiczność bawił discopolowy Verdis, a potem na scenie pojawił się Liber jako gwiazda wieczoru. Artysta, któremu podczas wakacyjnych koncertów towarzyszą inni wykonawcy (m.in. Mezo i zespół InoRos), do Borzytuchomia przyjechał z wokalistką Iną. Na koniec imprezy odbyło się night party, czyli dyskoteka pod gwiazdami. Poprowadził ją Grzegorz Kopacz, były już dyrektor GBiOK w Borzytuchomiu. - Zmieniłem pracę z dniem 15 lipca, o ile dobrze pamiętam – potwierdza Grzegorz Kopacz.

- Pan Grzegorz złożył rezygnację, rozstaliśmy się w dobrej atmosferze. Pana Grzegorza poprosiłem, by jeszcze dokończył organizację Letniego Festiwalu Muzycznego. Zgodził się i laurką zakończył swoją przygodę z prowadzeniem naszego ośrodka kultury. Jestem pozytywnie zaskoczony imprezą i mogę powiedzieć, że zakończył pracę w naszym ośrodku kultury z przytupem – mówi wójt Jarosław Garbicz. Jak zapowiada włodarz gminy, ogłoszenie konkursu na dyrektora planowane jest na początku przyszłego roku. Do czasu wyłonienia nowego szefa GBiOK obowiązki dyrektorskie pełnić będzie Magdalena Skwierawska, dotychczasowa zastępczyni.