
To jeden z najpiękniejszych dni w historii ULKS Talex Borzytuchom. W Radomiu juniorzy Roksana Piechowska i Krzysztof Zieliński zdobyli mistrzostwo kraju w biegu na 3000 m z przeszkodami!
W rozegranych 26-28 lipca 78. PZLA Mistrzostwach Polski U20 w Radomiu biegi przeszkodowe na 3000 m były ostatnimi konkurencjami drugiego dnia championatu juniorów. Najpierw o godz. 20.00 na starcie stanęło 16 zawodniczek. Wśród nich Roksana Piechowska, która legitymowała się trzecim wynikiem w krajowym rankingu. Jej czas na tym dystansie był jednak aż o prawie 20 sekund gorszy od wyniku liderki rankingu Natalii Cygan ze Stali Stalowa Wola. Roksana, która ubiegły rok sportowo miała stracony ze względu na perypetie zdrowotne, w ciągłym treningu jest dopiero od drugiej połowy kwietnia. Jednak jej forma z tygodnia na tydzień zwyżkowała i w Radomiu mogła pokusić się o dobre miejsce. Zawodniczka z Lipnicy prawie cały czas biegła za Natalią Cygan, doganiając i wyprzedzając ją 350 m przed metą. Jednak przy spadających siłach miała problemy z płynnym pokonaniem rowu z wodą i kolejnych przeszkód. Na szczęście, końcówka w jej wykonaniu była mocna i wyraźnie już zmęczona konkurentka nie miała szans na dogonienie zawodniczki Taleksu. Tym samym została pierwszą w historii mistrzynią Polski juniorek na dystansie 3000 m z przeszkodami. Dlaczego pierwszą? - Dotychczas było tak, że juniorki biegały 2000 m z przeszkodami. W tym roku to się zmieniło i na mistrzostwach Polski biegną 3000 m z przeszkodami, by dystans był taki sam jak na mistrzostwach świata czy Europy – wyjaśnia trener Jarosław Ścigała. Zawodniczka Taleksu uzyskała wynik 11,00.75 min, poprawiając w ten sposób swój rekord życiowy aż o 28 sekund! - Roksana po biegu była wycieńczona. Wszyscy podkreślali, że pokazała charakter, determinację, wolę walki. Udowodniła, że ma potencjał. Zawsze uważałem, że to uzdolniona zawodniczka – cieszy się szkoleniowiec, bo doskonale pamięta, że był taki moment wiosną, kiedy nie było wiadomo, czy zawodniczka ze względu na problemy zdrowotne w ogóle będzie się szykować do sezonu letniego.
Z zupełnie innej pozycji do mistrzowskiego biegu na 3000 m z przeszkodami przystąpił klubowy kolega Roksany Krzysztof Zieliński. Faworyt rywalizacji nie pozostawił rywalom złudzeń, kto w tej chwili jest najlepszym w kraju przeszkodowcem wśród zawodników do lat 20 i z przewagą ponad 8 sekund jako pierwszy minął metę. To dla niego trzeci tegoroczny złoty medal mistrzostw Polski. Wcześniej zdobył tytuły mistrzowskie w biegu na 3000 m w hali i na dystansie 5000 m na otwartym stadionie. Przed zawodnikiem Taleksu wkrótce nowe wyzwanie, czyli mistrzostwa świata juniorów w Limie (Peru).
- Dwa złote medale na przeszkodach zawodników z jednego klubu, do tego trenowanych przez tego samego szkoleniowca – było to szeroko komentowane tam na miejscu w Radomiu i potem w internecie – nie kryje Jarosław Ścigała. Co prawda, zawodnicy Taleksu już od lat odnoszą sukcesy „na przeszkodach", ale tak naprawdę nie ma w okolicy obiektu lekkoatletycznego wyposażonego w rów z wodą (taki był kiedyś na bytowskim stadionie, zanim zaczęło się jego dostosowywanie do potrzeb drużyn piłkarskich). - Trenujemy, wykorzystując do tego płotki. Mamy też samorobną przeszkodę, którą przystawimy do piaskownicy do skoku w dal i zawodnicy do niej skaczą i ją przebiegają. To taka imitacja rowu z wodą. Najczęściej umiejętności doskonalimy, jak jesteśmy na obozach kadrowych, czy klubowych – wyjaśnia trener Jarosław Ścigała.
W mistrzostwach w Radomiu wystartowało jeszcze czworo innych zawodników Taleksu (szóste lokaty Mateusza Buśko w biegu na 800 m i Macieja Janty w starcie na 3000 m z przeszkodami). Każdy z nich ustanowił rekord życiowy i zajął miejsce, które przyniosło ich klubowi punkty do krajowego współzawodnictwa sportowego dzieci i młodzieży. Wszystko to wraz ze złotymi medalami przeszkodowców sprawiło, że były to jedne z najbardziej udanych zawodów mistrzowskich w historii 30-letniego klubu z Borzytuchomia. W klasyfikacji medalowej Talex znalazł się na 7 miejscu, a w klasyfikacji punktowej wśród 166 klubów, które zdobyły choćby „oczko", zajął 17 lokatę.
WYNIKI
JUNIORKI
3000 m – 16. Wiktoria Kalinowska – 10,52.71 min (r.ż.); 3000 m z przeszkodami – 1. Roksana Piechowska – 11,00.75 min (r.ż.), 12. Olga Bukowska – 12,36.96 min (r.ż.).
JUNIORZY
800 m – 6. Mateusz Buśko - 1,51.48 min (r.ż.); 1500 m – 15. M. Buśko – 4,08.76 min; 3000 m z przeszkodami – 1. Krzysztof Zieliński – 9,02.15 min, 6. Maciej Janta – wszyscy Talex Borzytuchom - 9,38.13 min (r.ż.).
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie