Będziemy filcować, rzeźbić i rysować

- Jak zobaczyłam tę pracownię, od razu powiedziałam, że zostaję - mówi Aleksandra Chrzan z Mikorowa, nowa plastyczna w Bytowskim Centrum Kultury. W planach ma zajęcia m.in. z ceramiki, filcowania i rzeźbienia.

Aleksandra Chrzan, która pracownię plastyczną w BCK przejęła 1.10., pochodzi ze Słupska. Uczyła się w liceum plastycznym w Koszalinie, studiowała projektowanie mody w Poznaniu, ukończyła studia pedagogiczne w Słupsku. Tam przez niemal 9 lat pracowała w teatrze jako garderobiana. Obecnie mieszka w Mikorowie (gm. Czarna Dąbrówka), do którego przeprowadziła się ponad rok temu, ale związana jest z nim od paru lat. - Stąd pochodzi rodzina mojego męża. Bardzo mi się tam spodobało, ludzie, klimat, piękne okolice, dąb Wojsław - mówi z uśmiechem. W Mikorowie zajmuje się animacją kulturalną, głównie w Stowarzyszeniu „Loko-Motywa”. - Dążymy do tego, żeby ożywić kulturalnie okolicę, organizujemy widowiskowe urodziny Wojsława, Noc Kupały - mówi A. Chrzan, która rzeźbi w glinie, projektuje i szyje stroje, tka, rysuje i maluje.

Do końca wakacji pracowała w szkole na zastępstwie jako nauczycielka plastyki i muzyki. - Kiedy z propozycją pracy w BCK zadzwonił pan Marian Gospodarek, ucieszyłam się. Na początku trochę mnie przeraziły dojazdy, ale jak zobaczyłam tę pracownię, do razu pomyślałam: zostaję - mówi plastyczka, której spodobał się panujący tu nieład artystyczny, dużo miejsca i światła. - Zawsze też marzyłam o pracy na poddaszu - śmieje się. Póki co poznaje przychodzące na zajęcia dzieci i młodzież. - Są chętni do pracy. Każdy z nich ma własne pomysły, zna swoje możliwości. Niektórzy przychodzą po prostu sobie porysować, inni chcą się czegoś nauczyć. Na pewno chciałabym poprowadzić kurs rysunku, czyli rysowanie od podstaw. Planuję też zajęcia z ceramiki, filcowania, rzeźbienia w glinie, ze starszymi rysowanie ołówkiem, węglem, tuszem, malowanie, z dziećmi różnego rodzaju kredki, farbki oczywiście, zabawy plastyczne - wylicza A. Chrzan. W pracowni powstają właśnie dekoracje, które ozdobią hol BCK przed wejściem na salę widowiskową z okazji Halloween.

Choć wyznaczone są godziny, kiedy pracownia jest czynna, A. Chrzan otwiera ją często dużo wcześniej.