Reklama

Aplikacja do nauki stworzona przez bytowiaka

30/10/2019 13:54

Kilkaset godzin pracy młodego programisty przy komputerze i sporo pomocy jego kolegów ze szkoły. WordFishing to czysto bytowski produkt. Program, który pomaga w nauce angielskiego słownictwa, można zainstalować na telefonie komórkowym czy tablecie.

Czerwone dywany na schodach, muzyka z „Różowej pantery” na wejście, prezenterzy w gajerkach oświetlani reflektorami. Tak 25.10. w bytowskim ogólniaku rozpoczęła się prezentacja programu WordFishing. Gośćmi byli nauczyciele angielskiego, dyrektorzy szkół, ludzie z bytowskich firm.

- Całą imprezę zorganizowali uczniowie - mówi nie bez dumy nauczyciel informatyki w ogólniaku, Marcin Hesse. To on patronował tworzeniu nowego oprogramowania. Napisał je Dominik Hinc, uczeń III klasy o profilu matematyczno-fizyczno-informatycznym. - W listopadzie ub.r. pan Hesse zaczął nas zachęcać. Faktyczna praca nad projektem ruszyła w styczniu, kiedy nauczyłem się kilku nowych bibliotek. Potem w styczniu i luty intensywna praca. Później trochę zwolniłem, bo wiadomo, zbliżał się koniec roku szkolnego i trzeba było się skupić na nauce, ale cały czas coś działo. Przyszły wakacje i zająłem się czym innym, trochę żeby wypocząć. No, i od września zacząłem intensywnie pracować, nawet po 8 godzin dziennie, po powrocie ze szkoły - opowiada młody programista. W sumie D. Hincowi praca nad WordFishing zajęła kilkaset godzin. Pomagało mu też grono innych uczniów. - Wspierała mnie moja klasa. Testowali program, zorganizowali galę. Chcę też podziękować klasie II D, która przygotowała słówka, przepisując je do notatnika, tzn. z książki do komputera - wyjaśnia D. Hinc. Program zawiera materiał leksykalny do 4 podręczników, podzielony został w nim wg lekcji. W sumie kilka tysięcy słów, frazeologizmów, przysłów, zwrotów. WordFishing jest darmowy i bardzo prosty w instalacji oraz obsłudze. W przyszłości można go rozszerzyć o słownictwo kolejnych podręczników, a także języków.

Osobną częścią prezentacji były wykłady dwóch filozofów z Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu. Prof. dr hab. Anna Malitowska mówiła o wartościach w biznesie. Z kolei dr Mateusz Bonecki przekonywał, że również tam, gdzie powstają nowe technologie, potrzebni są humaniści. Całość zwieńczył bankiet.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Reklama

Wideo kurierbytowski.com.pl




Reklama
Wróć do