Reklama

13,5-kilogramowy okaz z wód Kłodzionka

17/06/2024 12:30

W szóstej edycji Pomorskich Zawodów Feederowych na jeziorze Kłodzionko najlepsi okazali się bracia Piotr i Damian Kozioł ze Słupska. Złowili łącznie prawie 46 kg ryb, w tym największy okaz zawodów, ważącego 13,5 kg jesiotra!

Już po raz szósty Jacek Morzuch z bytowskiego sklepu wedkarskifart.pl zaprosił amatorów wędkarskiej rywalizacji na organizowane na jeziorze Kłodzionko k. Sulęczyna zawody feederowe parami. Zainteresowanie był ogromne, miejsca starczyło jednak tylko dla 20 par.

- Limit wyczerpał się w błyskawicznym tempie. Zapisy trwały niespełna minutę. Zgłoszeń było znacznie więcej, bo ok. 60. Tradycją jest jednak, że przygotowujemy imprezę dla 20 ekip. Chcemy, żeby każdy miał swobodę i miejsce podczas wędkowania – mówi Jacek Morzuch, organizator zawodów.

Rywalizacja rozpoczęła się rano o godz. 6.30. Zawody podzielono na dwie tury – poranną i popołudniową. Łącznie zmagania trwały aż 9 godzin. Przez ten czas 40 wędkarzy wyciągnęło z wody ponad 300 kg ryb.

- Bywało lepiej, w sensie ilości łowionych ryb, bo w przeszłości regularnie uczestnicy zbliżali się do 500 kg. Co ciekawe, mało było karpi, za to aż kilkanaście jeziotrów. Jednak na haczykach wieszały się nie tylko ryby klasycznie gruntowe. Były również przyłowy szczupaka i sandacza, a nawet... kaczka krzyżówka. Zaplątała się w żyłkę jednego z wędkarzy, który doholował ją do brzegu. Wyjątkowo ciekawy przyłów – zauważa Jacek Morzuch.

Zwycięzcami Pomorskich Zawodów Feederowych zostali Piotr i Damian Kozioł ze Słupska, którzy uzyskali wynik 45,9 kg. To stali bywalcy, doskonale znający łowisko w Kłodzionku. Ciekawa sprawa, że po pierwszej turze słupszczanie zajmowali odległe miejsce, mając na koncie niespełna 3 kg ryb... Puchary za końcowy triumf to nie jedyne trofeum, jakie zgarnęli. Przypadła im również statuetka za Big Fisha, największą rybę zawodów. Piotr Kozioł złowił jesiotra ważącego aż 13,5 kg!

- W drugiej części zawodów trafili świetne stanowisko, cały czas łowili leszcze i karasie, nawet w opadzie. Wisienką na torcie był przepiękny jesiotr. Wielkie brawa dla chłopaków - mówi Jacek Morzuch.

Na drugim miejscu uplasowali się bytowiacy Jakub Kaiser i Kuba Rydwelski, którzy uzyskali wynik 43,3 kg. Trzecia lokata przypadła z kolei mieszanej damsko-męskiej ekipie. Paweł Piórkowski z Dębnicy Kaszubskiej i jego narzeczona, pochodząca z Gsotkowa Wioletta Maczuga, złowili ryby o łącznej wadze 22,3 kg

- Dzięki wsparciu sponsorów mogliśmy nagrodzić nie tylko zawodników na podium, ale też kolejnych w klasyfikacji wędkarzy. Rozlosowaliśmy 10 nagród, specjalne upominki przygotowaliśmy dla dwóch pań biorących udział w zawodach. Mam nadzieję, że wędkarze dobrze się u nas bawili. Nie było spięć, zgrzytów i nieporozumień. Dobra atmosfera jest najważniejsza. Wielu wędkarzy podkreśla, że nie przyjeżdża walczyć o wynik, ale dla dobrze spędzonego czasu - podsumowuje Jacek Morzuch.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Aktualizacja: 17/06/2024 14:51
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo kurierbytowski.com.pl




Reklama
Wróć do