
26 bytowiaków wzięło udział w uroczystościach rocznicowych wyzwolenia hitlerowskiego obozu w Potulicach.
Na obchody 69 rocznicy wyzwolenia obozu z Bytowa pojechał specjalny autokar. - Niestety z roku na rok jest nas mniej. Ludzie odchodzą. W zasadzie w naszej grupie większość to ludzie, którzy przebywali w tym obozie jako dzieci, albo przyszli tam na świat - mówi urodzona w potulickim obozie Gabriela Strojk z Bytowa, która uczestniczyła w uroczystościach 26.04. - Spotykamy się tam co roku w każdą ostatnią sobotę kwietnia. Na terenie obozu powstał cmentarz, gdzie spoczywa ponad 1300 osób. Umieralność była bardzo duża. Małe dzieci zabrane rodzicom nie były w stanie przetrwać w trudnych warunkach. Starcy też nie wytrzymywali ciężkiej pracy, ale umierali też młodzi ludzie, dotykani licznymi chorobami - mówi kobieta.
Potulice to niewielka miejscowość pod Bydgoszczą. To tam na początku 1941 r. zlokalizowano przesiedleńczy obóz pracy. Trafiały tutaj rodziny niemal z całego Pomorza, które wysiedlano z gospodarstw, następnie przekazywanych niemieckim osadnikom. Więźniowie początkowo kierowani byli do prac w gospodarstwach rolnych i dużych zakładach przemysłowych. Z czasem jednak na terenie samego obozu zaczęły powstawać filie różnych przedsiębiorstw. Wiosną 1945 r. więźniowie zostali wyzwoleni.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie