Zbiórka i pomoc

Ponad 165 l krwi oddali mieszkańcy Ziemi Bytowskiej w minionym roku.

W Czarnej Dąbrówce krwiobus stawał w ub.r. trzykrotnie dzięki Klubowi Honorowych Dawców Krwi działającemu przy miejscowej Ochotniczej Straży Pożarnej. Łącznie oddano tam ponad 30 l. - Organizujemy zbiórki od 37 lat. Klub założyłem po powrocie z wojska. Do dziś działa. Liczyłem, ile udało nam się zebrać do jubileuszu 35-lecia. Wyszło 1,4 tys. l! Pamiętam, że kiedyś organizowaliśmy wycieczki połączone z akcją, np. do Częstochowy. Wydaje mi się, że dawniej ludzie bardziej wspierali krwiodawstwo, a to też przyciągało chętnych. Teraz jest ich nieco mniej niż jeszcze dekadę temu - wspomina Andrzej Rusiecki, prezes OSP Czarna Dąbrówka. W tym roku krwiobus ma do nich zawitać 4 razy. Właśnie ustalają terminy.

Mniejszym stażem mogą pochwalić się w Parchowie. Tam krwiobus parkuje dopiero od ub.r. W 2018 r. oddano tam prawie 17 l. - Na pomysł zbiórek wpadłem przy okazji Dnia Dawcy Szpiku, który zorganizowano dla chorej Marysi. Od dawna jestem w bazie DKMS. Starałem się też w miarę regularnie dzielić się krwią, ale niestety praca, dalekie dojazdy itp. często mi to uniemożliwiały. Tak jak większości parchowian. Aby chociażby oddać ją w Bytowie, trzeba się zrywać z pracy, bo w mieście zbiórki odbywały się najpierw w środy, a teraz we wtorki. Dlatego postanowiłem spróbować, czy u nas też można - mówi Marcin Michałka z Parchowa. Pomysł chwycił. Oprócz dzielenia się krwią podczas sobotnich akcji można pomóc też innym chorym i potrzebującym. - Zbieraliśmy na leczenie m.in. Karoliny i Kuby. Udało nam się zebrać 126 kg nakrętek, 7 kg puszek aluminiowych, 15,26 kg telefonów komórkowych, ponad 6 kg płyt i niecałe 2 kg laptopa. Aby zachęcić ludzi do przyjścia, staram się, aby pojawiły się jakieś atrakcje dla najmłodszych. Właściciel Przygoda Team udostępnia dmuchańce, są też konie. Taki mini festyn nam wychodzi - tłumaczy M. Michałka. Najbliższa zbiórka zaplanowana jest już 12.01. Podczas niej będzie można zostawiać pluszaki, które później trafią do strażaków czy karetek.

Najwięcej krwi w 2018 r. oddano w Bytowie. Łącznie podczas 6 spotkań zebrano ponad 118 l, które oddało 265 osób. - Zarejestrowało się więcej, ale niekiedy tak bywa, że lekarz nie dopuszcza ich, bo są np. chorzy - mówi Joanna Sobisz, organizatorka bytowskich zbiórek. Kolejne planowane są 4.02., 4.04., 12.06., 12.08., 15.10., 11.12.