Wirus póki co do nas nie dotarł

- Na razie koronawirusa na naszych terenach nie stwierdzono - powiedziała nam 26.02. Anna Krefft, dyrektorka Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Bytowie. Coraz częściej pojawiają się jednak informacje, że w szpitalach sąsiednich powiatów przyjęto osoby, które prawdopodobnie mogły być nosicielami wirusa.

Tak miało być np. w Kościerzynie, ale informacje zdementowano. Co jednak zrobić i jak ustrzec się przed groźnym koronawirusem? Szczególnie wyczulone powinny być osoby, które w ciągu ostatnich dwóch tygodni były w północnych Włoszech, Chinach, Korei Południowej, Iranie, Japonii, Tajlandii, Wietnamie, Singapurze i Tajwanie. Jeśli podróżnicy zauważyli u siebie objawy takie jak gorączka, kaszel, duszność i problemy z oddychaniem, powinny bezzwłocznie telefonicznie powiadomić o tym sanepid bądź zgłosić się bezpośrednio do oddziału zakaźnego lub obserwacyjno-zakaźnego, gdzie określony zostanie dalszy tryb postępowania. Najbardziej narażone na rozwinięcie się ciężkiej postaci choroby są osoby starsze, z obniżoną odpornością, którym towarzyszą inne choroby, w szczególności przewlekłe. Do tej pory najwięcej potwierdzonych przypadków zakażenia zarejestrowano w Chinach, głównie w prowincji Hubei. Wirus został też przeniesiony do innych krajów Azji, Europy, Oceanii, Ameryki Północnej, gdzie zakaziły się (np. w Niemczech, Wielkiej Brytanii czy we Francji) kolejne osoby.

Wirus przenosi się drogą kropelkową. Póki co nie ma szczepionki na koronawirusa. Możemy jednak stosować inne metody zapobiegania zakażeniom. Ministerstwo Zdrowia zaleca częste mycie dłoni, używając wody i mydła. Jeśli nie mamy akurat tych środków, warto zaopatrzyć się w płyny/ żele na bazie alkoholu (min. 60%). Mycie tymi metodami zabija wirusa, jeśli znajduje się on na rękach. Podczas kaszlu i kichania zakrywać należy usta i nos zgiętym łokciem bądź chusteczką, którą należy natychmiast wyrzucić i odkazić ręce. Taka metoda zapobiega rozprzestrzenianiu się zarazków. Powinno się także zachować bezpieczną odległość, co najmniej metra, od osób, które mają gorączkę, kaszlą i kichają. Unikajmy też dotykania dłońmi oczu, nosa i ust, gdyż dłonie dotykają wiele powierzchni, które mogą być skażone wirusem. Jeśli występują u nas symptomy: gorączka, kaszel, trudności w oddychaniu, zasięgnąć należy pomocy medycznej.

Więcej informacji można uzyskać na stronie Ministerstwa Zdrowia.