Weterynarz w „mleczarni”

W byłym punkcie skupu mleka w Parchowie od lipca ruszy gabinet weterynaryjny i sklep zoologiczny. Pomocy małym i dużym zwierzętom udzieli Katarzyna Dołębska.

- Ostatnio w budynku był bar i sklep z alkoholem. Po rezygnacji dzierżawcy przez dwa lata szukaliśmy chętnego. Dopiero w którymś z kolejnych przetargów jedyną ofertę złożyła moja córka. Chce tam prowadzić usługi weterynaryjne - mówi wójt Parchowa, Andrzej Dołębski.

Obiekt po byłej zlewni mleka ma powierzchnię 60 m2. Stoi na 200-metrowej działce przy ul. Kasztanowej w Parchowie. Kwotę dzierżawy gmina ustaliła na 2 zł za 1 m2. - Budynek znajdował się w fatalnym stanie technicznym. Prawdopodobnie dlatego przez dłuższy czas nie można było znaleźć chętnego. Zdecydowałam się na remont. Trwa dłużej i pochłonął więcej pieniędzy niż się spodziewałam, ale myślę, że w lipcu uda mi się rozpocząć działalność - zapowiada K. Dołębska.

To będzie pierwszy gabinet weterynaryjny w Parchowie. - Pracujący tu weterynarz zawsze jeździł do gospodarzy. Nie miał jednak własnego gabinetu. Ja chcę leczyć głównie mniejsze zwierzęta, ale w drobniejszych sprawach będę pomagała również tym większym - zapowiada K. Dołębska.

Przy gabinecie w byłym punkcie skupu mleka podwoje otworzy także sklep z artykułami zoologicznymi i sprzętem wędkarskim.

Gmina Parchowo wciąż ma wolne lokale na wynajem. - Teraz bardzo trudno znaleźć chętnego na dzierżawę obiektu pod działalność gospodarczą. Od dłuższego czasu wolne jest m.in. pomieszczenie po byłym sklepie naprzeciwko Gminnego Ośrodka Kultury w Parchowie. Prawdopodobnie będziemy chcieli je sprzedać - zapowiada wójt Parchowa.

[gallery link="file" ids="10339"]