W trosce o zdrowie i życie najmłodszych

Nowoczesny sprzęt do wczesnej diagnostyki noworodków oraz aparatura ratunkowa trafiły do bytowskiego szpitala. Specjalistyczne urządzenia przekazały Fundacja Polsat oraz Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy.

Od kilku tygodni wszystkie dzieci przychodzące na świat w szpitalu w Bytowie mają standardowo wykonywane nieinwazyjne profilaktyczne badania USG mózgu, echo serca i USG jamy brzusznej. - Oddział neonatologiczny naszego szpitala nie dysponował dotychczas taką aparaturą. Dzięki niej rodzice naszych maleństw mogą czuć się pewniej, gdyż szybko i bezboleśnie przeprowadzamy badania narządów brzucha, klatki piersiowej włącznie z echem małego serca, czy przezciemiączkowe badanie mózgu. Celem jest jak najwcześniejsze wykrycie ewentualnych wad wrodzonych - mówi Renata Trzcińska, koordynator Oddziału Neonatologii. Nowoczesny aparat USG, który umożliwia bardzo wczesną i szeroką diagnostykę schorzeń oraz wad wrodzonych najmniejszych pacjentów, przekazała bytowskiej placówce Fundacja Polsat. Badania wykonane ofiarowanym aparatem przeszło już ponad 200 maluchów.

W ostatnim czasie bytowski szpital wzbogacił się również o inny sprzęt. Placówka otrzymała nowoczesny i łatwy w obsłudze aparat do resuscytacji noworodka typu BabyPuff. - Otrzymaliśmy kompletne stanowisko do resuscytacji i reanimacji noworodka wraz z dwoma pulsoksymetrami wykorzystywane bezpośrednio na sali porodowej. Pozwala ono w prosty i szybki sposób podjąć czynności ratunkowe, które przywracają oddech małemu pacjentowi. Można z jego pomocą rozprężyć płuca dziecka, gwarantując prawidłowy poziom dostawy tlenu dla całego organizmu, a tym samym zabezpieczyć pracę najważniejszych narządów - wyjaśnia R. Trzcińska. Sprzęt do ratowania i monitorowania życia małych pacjentów bytowski szpital otrzymał z Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Na oddziale pojawił się także nowy inkubator zamknięty wraz z kardiomonitorem oraz aparat do pomiaru bilirubiny i lampa do fototerapii. Szczególnie ważnym darem jest nowoczesna lampa, której nowatorskie rozwiązanie pozwala na stałą obecność matki pomimo naświetlania maluszka. Malec jest owinięty specjalną matą emitującą promienie UV, która umożliwia jego bezpośredni kontakt z mamą, przewijanie, karmienie piersią i przytulanie. - To metoda dotąd u nas nieznana i nie stosowana, a bardzo przyjazna małemu pacjentowi i jego mamie - mówi R. Trzcińska. - Dotychczas, by dziecko poddać fototerapii, trzeba było odizolować je od otoczenia, zabrać do specjalnego pomieszczenia i pozostawić samo. Teraz noworodek może być skutecznie leczony i pozostawać z mamą - dodaje lekarka.