W Bytowie tworzy się scena stand-upu

Borys Bilov, od 8 lat mieszkający w Bytowie, w restauracji „Pizza i Wino" organizuje scenę stand-upu. Zapowiada występy gwiazd i początkujących komików.

Borys Bilov, który też występuje na scenie jako Bóbr Borys, doskonale posługuje się językiem polskim, choć wyraźnie słychać u niego ukraiński akcent. Ma „konsultanta", bo chce mieć pewność, że opowiadane przez niego historie trafiają do polskiego odbiorcy stand-upu. Tak się złożyło, że od restauracji „Pizza i Wino" dostał propozycję prowadzenia sceny stand-upu w 2025 r. Borys zabrał się ostro do pracy i już dziś może ogłosić występy gwiazd.

W przedwalentynkowy wieczór (13 lutego) tematem spotkania będą relacje par i nie tylko... W restauracji zagości Marcin Chmiel, zwycięzca pierwszego sezonu „Masz Minutę”, pisarz, aktor… - Anioł polskiego stand-upu (choć sam jest przeciwny takiemu tytułowi)! Człowiek wielkiego talentu, z IQ ponad 100. Duża wiedza i niewyobrażalny urok – mówi o nim Borys. Do tego wystąpią Sławek Uściński z Warszawy (prowadzenie i support) oraz w nowym 20-minutowym materiale Bóbr Borys.

W kolejnym wydaniu CBŚ Party (Chcemy Byś Śmieszni) 6 marca z okazji Dnia Kobiet na scenie pojawi się Arnold Cytrowski, z wykształcenia weterynarz, z zawodu programista, z zamiłowania pisarz. - Arni w wolnym czasie pizga żelastwo – i to widać! Uzbrojony w mikrofon stara się rozbawiać ludzi. A dlaczego właśnie on na Dzień Kobiet? Bo żadna gorąca mamuśka mu jeszcze nigdy nie odmówiła – Borys zapowiada pikantny występ (tylko dla osób pełnoletnich). Znów będzie można posłuchać też Sławka Uścińskiego i Bobra Borysa.

Imprezy pod szyldem CBŚ Party to wieczory komedii wspierające początkujących komików. - Dla mnie liczy się tylko to, żeby ta kameralna scena stand-upu w Bytowie nie tylko gościła gwiazdy, ale też dawała szansę początkującym komikom – mówi Borys Bilov.

O tym, jak powstała scena stand-upu w Bytowie, Borys Bilov opowiada na załączonym filmie. Jak podkreśla, to historia prawdziwa, bo tylko takie opowiada.