
Nie tak dawno leśnicy z Nadleśnictwa Osusznica w lesie znaleźli pozostawione ciuchy, teraz ukarano winnego porzucenia śmieci po remoncie.
W kwietniu pracownicy Nadleśnictwa Osusznica w leśnictwie Zielona Chocina natrafili na porzucone ubrania. W tym roku to kolejny taki przypadek. Wcześniej, w styczniu, w leśnictwie Kiedrowice natknięto się na pozostawione odpady po remoncie. Jak dowiedzieliśmy się w straży leśnej, udało się namierzyć podrzucającego. To mieszkaniec Lęborka, który najprawdopodobniej ma firmę budowlaną. Powstałe odpady pozostawił w lesie. - Choć całe zajście miało miejsce w styczniu, dopiero teraz udało się go ukarać. Podejrzany nie zgłaszał się na wysyłane mu wezwania. Poproszono więc policję o przesłuchanie. Następnie sąd zaocznie ukarał go mandatem w wysokości 500 zł - mówią strażnicy.
Jak podkreślają, wciąż zdarzają się przypadki porzucenia mniejszej ilości śmieci, które pracownicy Nadleśnictwa usuwają na bieżąco. Ostatni miał miejsce na parkingu leśnym niedaleko Płotowa, gdzie podróżny postanowił pozbyć się odpadów po posprzątaniu samochodu. - Pouczyliśmy go, że nie do tego służy to miejsce - mówią strażnicy.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!