Reklama

Teraz dojadą wszędzie

21/01/2014 17:20
O trzy nowe wozy strażackie wzbogacili się z początkiem roku strażacy ochotnicy z powiatu bytowskiego. Do Tuchomia i Dretynia trafiły nowiusieńkie Mercedesy, a do Dąbrówki kilkunastoletni Renault z Francji.

Ciężarowy Mercedes z napędem na wszystkie koła, zbiornikiem mogącym pomieścić 2,5 tys. l wody, a także pompą opróżniającą go w zaledwie 1 minutę, trafił do Tuchomia w pierwszych dniach roku. Na auto tamtejsi strażacy czekali od listopada. Niestety, firma mająca je dostarczyć opóźniała się z wykonaniem zlecenia. Jednak w ramach rekompensaty do auta zamontowano specjalną wyciągarkę. - To nowoczesny, bardzo dobrze wyposażony samochód. Kosztował 548 tys. zł. Zdecydowaliśmy się na jego kupno, ponieważ znaczną część kosztów pokryły środki z zewnątrz - mówi wójt gminy Tuchomie, Jerzy Lewi Kiedrowski. Nowy samochód zastąpi wysłużonego Jelcza, którego ochotnicy zamierzają sprzedać. Uroczyste przekazanie auta odbędzie się 10.02., kiedy to w Centrum Międzynarodowych Spotkań spotka się zarząd powiatu OSP. Taki sam samochód trafił również do ochotników z Dretynia (gm. Miastko).

Nowym nabytkiem cieszyć się będą lada chwila ratownicy z Dąbrówki (gm. Borzytuchom). To dla nich pod koniec grudnia sprowadzono z Francji ciężarowe Renault, które zastąpi wysłużonego Żuka. - To samochód średni, typowo gaśniczy, ze zbiornikiem 2 tys. litrów i 6 miejscami dla załogi - mówi komendant gminny OSP w Borzytuchomiu, Henryk Talewski. Samochód kosztował 37 tys. zł.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo kurierbytowski.com.pl




Reklama
Wróć do