Reklama

Tajemnice „Smolarni”

28/04/2014 13:13

Na południowo-zachodnim skraju Bytowa, powyżej ul. Miasteckiej, zalesiony teren ostro wspina się ku pobliskiej wysoczyźnie. Zakład metalowy od wjazdu na strzelnicę oddziela niewielkie wzniesienie. Niemcy nazywali je Schlossbergiem, a Kaszubi Zamkową Górą. To relikt wczesnośredniowiecznego grodziska.


Z trzech stron jego stoki opadają stromo. Walory obronne grodu wzmacniał dodatkowo poprzeczny rów (w okresie funkcjonowania obiektu najprawdopodobniej fosa) odcinający go od strony północno-wschodniej od wyżej wznoszącego się skraju wysoczyzny. Na podstawie zachowanych konstrukcji ziemnych można stwierdzić, iż pierwotnie składał się z dwóch członów. Wyżej położony - południowy, zajmujący mniej więcej 2/3 powierzchni, stanowił najpewniej główną część obiektu, niższy - północny, obronne podgrodzie. Obie części ponadto oddzielone były od siebie widoczną jeszcze dziś poprzeczną fałdą ziemną, która, jak można przypuszczać, stanowiła dodatkowy wewnętrzny wał obronny. Niewątpliwym reliktem umocnień jest czytelna, przebiegająca wzdłuż skraju powierzchni obiektu, fałda ziemna otaczająca obie części. Dziś, wskutek upływu czasu i w wyniku działalności gospodarczej człowieka (uprawiano tam ziemię) trudno ocenić pierwotne rozmiary grodziska. Niemniej z przedwojennych badań niemieckich wiemy, że wał obronny mógł mieć szerokość od 1 do 5 m i wznosić się na wysokość 15 m. W jego południowo-zachodniej części czytelna była wyrwa będąca najpewniej pozostałością bramy - wejścia do grodu.


Powierzchnię założenia obronnego ocenia się na prawie 5000 m². Natomiast okres jego funkcjonowania datuje się na wczesne średniowiecze, a ściślej od IX do połowy XII w. Najprawdopodobniej to właśnie tego grodziska może dotyczyć zapisek w kronice Galla tzw. Anonima, opisująca zmagania wojsk Bolesława Krzywoustego z Pomorzanami w początkach XII stulecia. Kronikarz wspomina, iż jeden z wojewodów piastowskich, Skarbimir, „zdobył inny gród zwany Bytom” po czym „wyprowadził stamtąd obfitą zdobycz i jeńców”. Utrwalona na łamach kroniki nazwa „Bytom” nie może być odnoszona do miasta śląskiego, jako że na kartach kroniki kreślone są zmagania na Pomorzu. Można więc założyć, że albo Gall pomylił nazwę, albo też we wczesnym średniowieczu gród w Bytowie nosił inne miano. Nie można też wykluczyć, że interesująca nas informacja dotyczyła innego ośrodka pomorskiego (część badaczy wskazuje tutaj na Bytyń). Warto jednak dodać, iż rozmiary grodziska na „Smolarni” mogą wskazywać na ludny i prężnie działający ośrodek, z którego można było wywieźć obfitą zdobycz i wielu jeńców, co pośrednio koresponduje z informacjami przekazanymi przez Galla. W zasadzie jedyną możliwością znalezienia odpowiedzi na pytania czy kronikarz wspomina o Bytowie i jaką funkcję mógł pełnić bytowski gród, jest przeprowadzenie kompleksowych badań wykopaliskowych.


Jak dotąd archeolodzy prowadzili tutaj poszukiwania trzykrotnie. Opisy wyników dwóch pierwszych akcji badawczych niestety zaginęły. Wiemy tylko tyle, że w latach 1914 i 1936 znaleziono nieokreśloną ilość fragmentów naczyń ceramicznych. W 1961 r., wskutek wdrożenia projektu weryfikacji wczesnośredniowiecznych grodzisk pomorskich, założono tutaj 5 wykopów o charakterze sondażowym, z których pozyskano blisko 40 kolejnych skorup. W 2014 r. bytowscy archeolodzy K. Kajkowski i P. Szczepanik dokonali oględzin stanowiska, w wyniku których pozyskano kilkanaście fragmentów naczyń ceramicznych.


Niestety to ciągle za mało. Co więcej stale pogarszający się stan struktur zabytkowych na grodzisku skłania do podjęcia kompleksowych badań archeologicznych umożliwiających dokumentację zachowanych pod ziemią reliktów grodu.


Takie badania nie tylko poszerzyłyby naszą wiedzę o średniowiecznym Bytowie. Rekonstrukcja umocnień i wnętrza zabudowy mogłaby stanowić doskonałe urozmaicenie turystycznych walorów naszego miasta. Analogiczne „skanseny” w Sopocie czy w Raciążu corocznie ściągają rzeszę zwiedzających, ciekawych burzliwych dziejów Pomorza doby wprowadzania chrześcijaństwa i kształtowania się struktur państwowości polskiej.


Kamil Kajkowski

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo kurierbytowski.com.pl




Reklama
Wróć do