
Festiwale Cassubia Cantat, a odbyło się ich dotąd 14, mają zazwyczaj jakiś mocniejszy akcent. Nie to, że tak się umówią organizatorzy czy wykonawcy. Ot, zdarza się. Przypadek. W ostatniej edycji możemy mówić o akcencie folklorystyczno-folkowym.
28.10. na salę widowiskową Bytowskiego Centrum Kultury na kilka godzin wróciła specyficzna atmosfera, która panuje na festiwalu niemal od początku. Widzów jest niewielu, to głównie oczekujący na występ, albo ci, którzy już zeszli ze sceny, a do tego garść ich przyjaciół, wielbicieli muzyki. Wszyscy w przyjacielskiej atmosferze. Tym razem zaczęli Sami Swoi, chór działający przy Gminnym Ośrodku Kultury w Tuchomiu. Seniorzy ze swoim folklorystycznym materiałem już po raz piąty wystąpili na Cassubii. Po nich na scenie pojawił się Brutczi Tuńc z liderem Cyrylem Drążkowskim, który mimo młodego wieku także należy do weteranów festiwalu. Młodzi muzycy pokazali stare w zupełnie nowoczesnej, czasem rapującej formie. Kolejna grupa do Bytowa przyjechała pierwszy raz. Osadnicy z NDG, ten skrót należy rozumieć Nowego Dworu Gdańskiego, zaprezentowali niewystawianą dotąd na Cassubii formę - widowisko muzyczne. Połączyli mickiewiczowskie „Dziady” z kaszubskim folklorem. Niespotykana była też liczebność grupy, ponad 20 osób. W kontraście następne CC Kapella Duo wystąpiło w prostszej formie.
Potem był już tylko folk, tzn. kaszubski folk. I to w bardzo dobrym wykonaniu. Mimo że prezentujące ten rodzaj muzyki grupy bazują na tym samym materiale, podobnym instrumentarium, mają nieco inne wrażliwości. Najpierw wystąpili Drëszë z Gdańska z liderką Joanna Gostkowską. Potem zaś sierakowicko-gdański Begebenheit z liderką Pauliną Węsierską. Przy okazji tej drugiej prezentacji prowadzący festiwal, a jednocześnie jego główny organizator Jaromir Szroeder, zdradził, że muzyczka pisze właśnie pracę magisterską o Cassubii Cantat.
Ostatecznie jury (Natalia Zacharek, Robert Jaworski, Karol Walczak i Paweł Szroeder) Nagrodę główną, czyli 3,5 tys. zł ufundowane przez marszałka województwa pomorskiego przyznało Osadnikom z NDG. Pozostali wykonawcy zostali potraktowani równo, tzn. otrzymali po 800 zł, które podarowały Gmina Bytów, Muzeum Zachodniokaszubskie, firmy Drutex i Prefabet Osława Dąbrowa oraz Natalia Szroeder.
Jak zwykle częścią bytowskiego festiwalu był koncert finałowy. Tym razem wystąpił juror R. Jaworski. Festiwal, podobnie jak poprzednie edycje, był nagrywany. Materiał ukaże się na płycie, będzie też dostępny w internecie.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!