Sukces Małgorzaty Sztandery na Festiwalu Dźwięki Wolności

Małgorzata Sztandera z Trzebiatkowej, biorąc udział w konkursie wokalnym, niemal zawsze zostaje nagrodzona. Nie inaczej było i tym razem. Jej głos doceniono na festiwalach piosenki patriotycznej.

- Wolę występować na żywo. Wtedy widząc reakcję ludzi, wiem, czy poszło mi dobrze, czy może średnio. Kiedy schodzę ze sceny, niektórzy podchodzą, gratulują, a inni, np. instruktorzy czy jurorzy, przekazują cenne uwagi. Przy konkursach w trybie zdalnym, po wysłaniu nagranego wykonania, czeka się, nie wiedząc tak naprawdę na co - mówi Małgorzata Sztandera, ucząca się śpiewu w Bytowskim Centrum Kultury, a także w Studiu Piosenki Metro w Kościerzynie. Pracuje również jako organistka w kościele w Trzebiatkowej (gm. Tuchomie), gdzie mieszka. Kiedy konkursy odbywają się online, wysyła zgłoszenia. Tym trybem wzięła udział w Ogólnopolskim Festiwalu Piosenki Ojczystej „Serce w plecaku” w Jarosławiu, na którym przyznano jej wyróżnienie. Natomiast w gdyńskim Festiwalu Dźwięki Wolności zajęła pierwsze miejsce w kategorii 16-17 lat. - Tam wysłałam utwór „Pieśń wolności”, którą nagrałam w Hapiś Sound Studio w Charzykowach. Kiedy śpiewałam w wygłuszonym pomieszczeniu, nagrywano mnie komórką. Wysłałam dźwięk i obraz panu Grzegorzowi Pietrasikowi, który zgrał to wszystko razem, żebym mogła przesłać na konkurs. Bardzo dziękuję mu za ten montaż - mówi M. Sztandera. Przyznaje, że zupełnie nie spodziewała się wygranej. - Naprawdę byłam zaskoczona. Wcześniej brałam udział w festiwalu Gdynia Open, na którym był ten sam juror, czyli Marcin Spenner, znany m.in. z X-Factora. Wtedy też przyznał mi 1 miejsce - mówi M. Sztandera. W charzykowskim studiu nagrała również dwie piosenki na inne konkursy. - W sumie przy nagraniu 3 utworów spędziłam w nim ok. 4 godz. - mówi.

Śpiewanie to jej wielka pasja, w konkursach wokalnych zaczęła brać udział, chodząc do zerówki. - Kiedy mam okazję pośpiewać, coś nagrać, wystartować w konkursie, to zawsze chętnie to robię. Marzy mi się nagranie kiedyś własnej piosenki. Myślę nad tekstem, ale to chyba jeszcze długo potrwa - mówi M. Sztandera.