Reklama

Śmieci w lesie pod Barnowem

Kurier Bytowski

13/03/2020 17:19

Sterta odpadów najpewniej z warsztatu samochodowego trafiła do lasu pod Barnowem. To kolejny przypadek w naszym powiecie po zmianie przepisów dotyczących gospodarki śmieciowej.

- Tego w mojej karierze leśnika jeszcze nie widziałem - opowiada leśniczy Karol Veith z leśnictwa Barnowo (Nadleśnictwo Leśny Dwór). Do jego lasu trafiło ok. 6 m³ odpadów, najpewniej z jakiegoś warsztatu samochodowego. - Ktoś zadał sobie trud, bo odpady podrzucił nie gdzieś przy drodze, ale głęboko w lesie - dopowiada leśniczy. Podobny przypadek i co do ilości, i rodzaju wyrzuconych odpadów, miał miejsce w tym tygodniu Nadleśnictwie Zielin. Za naszym pośrednictwem leśnicy zwracają się do wszystkich, którzy mogli w ostatnich dniach widzieć coś podejrzanego o kontakt (straż leśna Nadl. Leśny Dwór - tel. 59 813 12 50)

Niestety, należy się spodziewać, że podobnych sytuacji w naszych lasach może zdarzyć się więcej. Od nowego roku obowiązują bowiem nowe przepisy dotyczące gospodarowania odpadami. Zgodnie z nimi opłaty wnoszone przez firmy za śmieci ustanowiono na bardzo niskim poziomie. Jak skarżą się włodarze gmin, często poniżej kosztów ich utylizacji. To powoduje, że część samorządów pozbywa się firm ze swoich systemów obierania odpadów. Wówczas te mogą oddawać swoje śmieci „specjalistycznym” podmiotom, które za ustaloną cenę je zabierają. Póki co nikt tego nie kontroluje, więc nieuczciwy wywoźnik, albo i sama firma, dla obniżenia kosztów podrzuca resztki m.in. do lasu.