Reklama

Sala wiejska w Masłowiczkach gotowa

Kurier Bytowski

28/07/2019 14:34

Jedno z mniejszych w gminie Tuchomie, liczące niespełna 100 mieszkańców, sołectwo Masłowiczki było ostatnim, które nie posiadało własnej sali. - Gdy z radnymi zastanawialiśmy się nad jej budową, padały głosy, że dla tak niewielu mieszkańców sala jest niepotrzebna. Ostatecznie zapadła decyzja o jej powstaniu. Mam nadzieje, że będzie dobrze wykorzystana - mówi Jerzy Lewi Kiedrowski, wójt Tuchomia. Nowy budynek za sprawą podcienia na jednym ze szczytów ma elementy charakterystyczne dla dawnego budownictwa Kaszub. Wewnątrz mieści się duża sala o powierzchni 80 m2, zaplecze kuchenne i sanitariaty, a w bezpośrednim otoczeniu taras i parking. Wszystko w uroczej okolicy i sąsiedztwie starych drzew. - Tuż obok rośnie ogromna lipa. Pierwotnie planowano jej wycięcie, dlatego budynek zaprojektowano bardzo blisko drzewa. Ostatecznie drzewo zostało i nadaje wyjątkowy charakter temu miejscu - mówi J. Lewi Kiedrowski.

Cały kompleks kosztował blisko pół mln zł. Powstał przy wsparciu Lokalnej Grupy Działania Partnerstwo Dorzecze Słupi. Mieszkańcy Masłowiczek nową salę otrzymali do dyspozycji ponad miesiąc wcześniej niż przewidywała umowa. - Uroczyste otwarcie zaplanowaliśmy na 10.08. - zapowiada J. Lewi Kiedrowski.