Rzeźby przed Centrum Międzynarodowych Spotkań i na boisku szkolnym w Tuchomiu

Takich parkowych ozdób mogą pozazdrościć Tuchomiu inne miejscowości w naszych stronach.

Ci, którzy pamiętają plenery w Piekiełku koło Piaszna, powinni kojarzyć rzeźby, które tworzyli tam artyści nie tylko z Polski. Teraz można znów je podziwiać. Część z nich stoi już przy Centrum Międzynarodowych Spotkań w Tuchomiu. Niebawem kolejne pojawią się przy boisku koło miejscowej szkoły. - To dzieła różnych artystów, którzy uczestniczyli w międzynarodowych plenerach w naszych stronach. Chcieliśmy, aby spełniały swoją funkcję, tzn. były dostępne dla widzów - mówi Ludwik Szreder, dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Tuchomiu. Przypomnijmy, że Europejskie Laboratorium Sztuki związane było z ziemią tuchomską od 1993 r., kiedy to małżeństwo Barbara Ur, rzeźbiarka i malarka oraz malarz Andrzej Piwarski kupili gospodarstwo pod Piasznem, które miejscowi nazywali Piekiełkiem. Do 2005 r. odbywały się tam spotkania artystów z całego świata. Tworzyli na nich m.in. Touria Sidi Baba Alaoui z Maroko, Guido Brendsen z Holandii, Monika Rossa z USA czy Andrzej Nawrot z Łodzi. Tematem sympozjów była sztuka bez granic. Efektami tych spotkań były nie tylko rozważania o sztuce, ale także wystawy poplenerowe na terenie całego kraju. Natomiast w Piasznie powstał park rzeźb sztuki nowoczesnej. Niektóre zachowały się do dziś i to one, opatrzone tablicami i podpisami będziemy mieli szansę podziwiać w Tuchomiu. - Osobiście bardzo podoba mi się rzeźba „Granica”, która stoi przy CMS. Ustawiliśmy ją w dość nieoczywistym miejscu, by zobrazować, że granice są tylko umowne i nie mają często większego znaczenia - mówi L. Szreder.

Ta plenerowa wystawa ma specjalny charakter. Stanowi zaproszenie do Tuchomia dla wszystkich amatorów sztuki nowoczesnej i piękna w ogóle. Może warto z niego skorzystać, bo to jedyna kolekcja tego rodzaju rzeźb stojących na wolnym powietrzu w naszych stronach.