
Przed wyborami rząd obiecywał, że te mniejsze gminy, w których frekwencja przekroczy 60%, otrzymają nagrodę pieniężną. To kryterium spełniły wszystkie.
Jeszcze na kilka dni przed wyborami wójtowie uczestniczyli w spotkaniu online z wojewodą pomorskim, podczas którego miał zapewniać, że gminy liczące do 20 tys. mieszkańców mogą otrzymać bonus frekwencyjny. Na pieniądze, co najmniej 500 tys. zł, mogły liczyć te, w których frekwencja wyborcza przekroczy 60%. Pieniądze miały być przeznaczone m.in. na wsparcie kół gospodyń wiejskich i klubów sportowych. W naszym powiecie frekwencja wszędzie była wyższa.
- Jak dotąd nie dostaliśmy żadnej informacji w tej sprawie - powiedzieli nam wójtowie z naszego powiatu, do których zwróciliśmy się 18.10. Tego samego dnia zapytaliśmy też rzeczniczkę prasową wojewody, czy coś już ustalono w sprawie bonusu frekwencyjnego. - Na razie jeszcze nic - odpowiedziała nam Monika Kobylarz.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!