Reklama

Przydałoby się ogrodzenie

27/05/2014 14:15

- Ostatnio widziałam, jak kilkoro dzieci bawiło się przy stawie na osiedlu przy ul. Naruszewicza. Dziwi mnie, że nikt tego miejsca nie ogrodzi. Przecież to niebezpieczne - zwróciła się do nas Czytelniczka.


- Staw sąsiaduje z boiskiem. Tam ciągle są jakieś dzieci. Często podchodzą do wody. Co będzie, jeśli któreś wpadnie do wody? Nie wiadomo jak tam jest głęboko - mówi kobieta. Zdaniem Czytelniczki na jednym z brzegów piach nanoszony przez spływającą wodę utworzył maleńką wysepkę, na którą zdarza się, że dzieci wchodzą. Jak udało nam się ustalić w bytowskim ratuszu zbiornik dzierżawi prywatna osoba. - Jeszcze dzisiaj skontaktujemy się z tym panem i ustalimy, co i jak. Jeśli rzeczywiście jest tam niebezpiecznie, w najbliższym czasie zajmiemy się tym - zapewnił nas w środę 21.05. kierownik wydziału mienia komunalnego Urzędu Miejskiego w Bytowie, Stefan Sroka.

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.

Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.

Zaloguj się

Reklama

Wideo kurierbytowski.com.pl




Reklama
Wróć do