Urząd Gminy w Studzienicach wszczął postępowanie, które ma wyjaśnić, czy cmentarz w Ugoszczy zagraża wodom sąsiadującej z nim rzeki Bytowy.
Przypomnijmy, że po interwencji radnej miejskiej Barbary Pobłockiej sprawą zajął się Urząd Miejski w Bytowie. Zdaniem radnej rzeka opływająca nekropolię podmywa groby, które się osuwają. Stąd mogą zanieczyszczać wodę. Ta potem dostaje się do jeziora Mądrzechowskiego, a stamtąd trafia do Bytowa. Sprawą zainteresował się Sanepid. Inspektorzy przeprowadzili wizję w terenie i przeanalizowali wykonane wcześniej badania rzeki. Chociaż nie stwierdzono przekroczenia norm sprawę skierowano do Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska w Gdańsku. Ten uznał, że wyjaśnienie sprawy zgodnie z przepisami prawa wodnego należy do wójta Gminy Studzienice. W drodze decyzji może nakazać właścicielowi gruntu przywrócenie stanu poprzedniego lub wykonanie urządzeń zapobiegających szkodom. - Wszczęliśmy już postępowanie. Nie stwierdziliśmy naruszeń skarpy cmentarza, ani innych czynników, które mogłyby wpłynąć na stosunki wody, dlatego na razie wszystko wskazuje na to, że postępowanie zostanie umorzone - mówi Kazimierz Wejman z Urzędu Gminy w Studzienicach.
Obserwuj nas na Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Komentarze opinie