
Prawie 1,5 promila alkoholu w organizmie miał 34-letni mieszkaniec powiatu bytowskiego, który na rondzie przy ul. Gdańskiej doprowadził do kolizji, najeżdżając na tył innego pojazdu.
Wczoraj wieczorem (25 września) patrolujący miasto policjanci przy rondzie na ul. Gdańskiej w Bytowie najechali na kolizję z udziałem dwóch samochodów. Funkcjonariusze standardowo wylegitymowali uczestników zdarzenia. Jak wstępnie ustalili, 34-letni kierowca Hyundaia nie zachował bezpiecznej odległości od Nissana i najechał na jego tył. Nikomu nic się nie stało.
Okazało się, że do stłuczki doszło nie tylko w wyniku roztargnienia 34-latka. Badanie wykazało, że był pod wpływem alkoholu. W organizmie miał prawie 1,5 promila alkoholu. Ponadto w trakcie sprawdzania policyjnego systemu wyszło na jaw, iż nie posiada on uprawnień do kierowania pojazdami.
- Mężczyzna przyznał, że wcześniej wypił piwo i wódkę, mimo to zdecydował się wyjechać na drogę. Został przewieziony na komendę. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi kara mu do 3 lat pozbawienia wolności – mówi Dawid Łaszcz, oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Bytowie.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze mogą dodawać tylko zalogowani użytkownicy.
Komentarze opinie