Pędzili ponad setką w obszarze zabudowanym. Stracili prawo jazdy

W Jezierzu (gm. Kołczygłowy) policjanci ruchu drogowego zatrzymali dwóch kierowców Audi, którzy w terenie zabudowanym przekroczyli dozwoloną prędkość o ponad 50 km/h. 

W poniedziałek 5 sierpnia w całej Polsce prowadzono działania kontrolno-prewencyjne pod hasłem „Prędkość”. Akcja ma charakter międzynarodowy i jest koordynowana przez Europejską Organizację Policji Ruchu Drogowego ROADPOL. Funkcjonariusze dokonywali pomiarów prędkości statycznie oraz z wykorzystaniem pojazdu z wideorejestratorem w miejscach, w których najczęściej dochodzi do wypadków drogowych spowodowanych nadmierną prędkością.

Jednym z takich miejsc jest droga wojewódzka nr 209, a konkretnie odcinek w okolicach Jezierza (gm. Kołczygłowy). Podczas poniedziałkowej akcji policjanci za zbyt szybką jazdę w obszarze zabudowanym zatrzymali tam dwóch kierowców Audi. Pierwszy z nich „wpadł" o godz. 13.50, pędząc 107 km/h. Przekroczył tym samym dozwoloną prędkość o 57 km/h. 49-latek na 3 miesiące straci prawo jazdy. Nie przyjął mandatu, więc sprawą zajmie się sąd. Jeszcze szybciej jechał 36-latek, którego w tym samym miejscu zatrzymano tuż przed godz. 19.00. Według urządzeń pomiarowych było to 117 km/h, czyli o 67 km/h więcej niż zezwalają przepisy. Mężczyznę ukarano mandatem w wysokości 2000 zł i 14 pkt. karnymi. On również stracił prawo jazdy na 3 miesiące.

- Apelujemy – noga z gazu. Niedostosowanie prędkości do warunków na drodze jest główną przyczyną wypadków drogowych ze skutkiem śmiertelnym. Dostosujmy się do ograniczeń prędkości, zwalniajmy w miejscach, gdzie przepisy i zdrowy rozsądek wymagają zachowania szczególnej ostrożności, zwłaszcza w okolicach przejść dla pieszych i przejazdów dla rowerów oraz na skrzyżowaniach – mówi Dawid Łaszcz, oficer prasowy Komendanta Powiatowego w Bytowie.