
- Jadąc do Łąkiego, dopiero po czasie zorientowałem się, że krajobraz jest mi dziwnie znajomy. To w pobliskiej Lipnicy na Kaszubskim Festiwalu Polskich i Światowych Przebojów wiele lat temu po raz pierwszy wykonałem po kaszubsku „My way” Franka Sinatry. Piosenkę tę śpiewam do dziś - mówi Paweł Ruszkowski, który nagrał w Łąkiem swoją najnowszą płytę „Słowem wszystko”.
Pochodzący z Kościerzyny Paweł Ruszkowski jest piosenkarzem i kompozytorem. Wielokrotnie mogliśmy go usłyszeć w Bytowie. Po „Ars poetica”, „Kamiszkach” w języku kaszubskim, „Lilijach”, w 2020 r. powstała płyta „Absencja”. To pierwsza, na którą artysta zbierał środki przez internet. - Wpływ na to miała częściowo pandemia. Ale też od pewnego czasu obserwowałem u przyjaciół muzyków, że albumy, które powstają z pomocą tzw. crowdfundingu, bardzo jednoczą ludzi, bo osoby wspierające projekt stają się realnie jego twórcami. Postanowiłem też tak spróbować - mówi P. Ruszkowski. Krążek powstał w 2020 r., a nad jego przygotowaniem czuwał m.in. Kris Górski, który dwa lata temu przeprowadził się do Łąkiego (gm. Lipnica). - Wspólnie pracowaliśmy już wcześniej przy różnych projektach. Złapaliśmy świetne porozumienie. Kris ma nie tylko ogromne doświadczenie muzyczne i producenckie, ale doskonale wyczuwa niuanse emocji i przekazu. I nawet jeśli ma inną wizję, to nie narzuca jej, a bardziej nią inspiruje - mówi P. Ruszkowski. Nic więc dziwnego, że jego kolejny, dwupłytowy, album „Słowem wszystko” powstał właśnie w studio w Łąkiem. - Jadąc po raz pierwszy do nowej siedziby Krisa, zorientowałem się, że nie jestem w tych pięknych stronach po raz pierwszy. Jeszcze w liceum występowałem w Lipnicy na Festiwalu Polskich i Światowych Przebojów. Wspominam to z dużym sentymentem - dodaje P. Ruszkowski. W Łąkiem w przerwach pomiędzy nagraniami, by oczyścić umysł, spacerował nad pobliskim Jeziorem Wiejskim. Na swoim kanale YouTube umieścił fragment instrumentalny z nowej płyty jako ilustrację do widoku znad jeziora. - Miniony rok w studiu, mimo że był pełen wytężonej pracy, wspominam jako czas niemal medytacyjny. Chciałem uwiecznić te chwile - dodaje P. Ruszkowski.
Na nowym albumie „Słowem wszystko” znajdzie się aż 26 utworów. Muzykę skomponował i nagrał P. Ruszkowski do wierszy m.in. Bolesława Leśmiana, Edwarda Stachury, Adama Zagajewskiego i poetów zagranicznych. - Nagrania są już gotowe. Teraz przede mną listy i maile do wszystkich spadkobierców poetów. To wyzwanie, bo część z nich mieszka np. Stanach Zjednoczonych czy Grecji... - mówi P. Ruszkowski, dodając: - Mam jednak nadzieję, że całość uda się spiąć i płyta trafi do słuchaczy jeszcze wiosną.
Więcej informacji o albumie znajdziecie na stronie zrzutka.pl/8b9p4t. Tam także można wesprzeć projekt i zamówić płytę.
Tymczasem 11.03. P. Ruszkowskiego będziemy mieli okazję posłuchać w bytowskiej filii Pedagogicznej Biblioteki Wojewódzkiej w Słupsku.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!